MŚ U-20 K: Strefa medalowa nie dla naszych zawodniczek!

22 lip 2017, 08:51

14 lipca reprezentacja Polski juniorek rozpoczęła walkę na mistrzostwach świata. W pierwszym etapie trafiły do grupy B, gdzie ich rywalkami były siatkarki z Dominikany, Chin oraz Peru.

Mecze w grupie B:

Polska – Dominikana 2:3 (25:20, 23:25, 25:20, 17:25, 14:16)
Na otwarcie turnieju Polki zmierzyły się z dominikankami. Spotkanie było bardzo wyczerpujące, zakończyło się dopiero po pięciu setach. Biało-Czerwone miały nad przeciwniczkami przewagę w ataku (przykładem tego może być pierwszy set, gdzie biało-czerwone zdobyły w tym elemencie 18 punktów rywalki zaś 8), jednak popełniały za dużo błędów własnych. Dominikanki potrafiły świetnie to wykorzystać i udało im się wygrać w całym spotkaniu.

Polska – Chiny 3:2 (16:25, 26:24, 15:25, 25:15, 15:12)
Kolejnym rywalem Biało-Czerwonych była reprezentacja Chin. To właśnie drużyna z Azji stawiana była w roli faworyta spotkania. Po porażce w pierwszym spotkaniu i wynikach innych spotkań w grupie, porażka oznaczała dla naszych zawodniczek koniec marzeń o najlepszej ósemce turnieju. Polki doskonale poradziły sobie z tą presją i wywalczyły zwycięstwo po emocjonującym pięciosetowym spotkaniu.

Polska – Peru 3:1 (25:18, 25:22, 14:25, 25:12)
Na zakończenie rywalizacji w grupie B, podopieczne trenera Wiesława Popika grały z drużyną z Peru. Stawką spotkania był awans do dalszego etapu turnieju. Nasze zawodniczki bardzo dobrze wykonały swoje zadanie. Oddały przeciwniczkom jednego seta, przez co musiały czekać na rezultat spotkania Dominikana – Peru. Wynik 3:2 dla ekipy z Azji spowodowałby, że Polki znajdą się poza najlepszą ósemką mistrzostw. Na szczęście wszystko ułożyło się szczęśliwie dla Biało-Czerwonych. Awansowały do grupy E, gdzie czekały na nich Brazylijki, Rosjanki oraz Turczynki.

Mecze w grupie E:

Polska – Brazylia 3:0 (25:14, 25:18. 25:23)
Mecz otwierający II fazę turnieju miał być dla naszych zawodniczek wyzwaniem. Ich przeciwniczkami były występujące w roki faworyta Brazylijki. Polki jednak pokazały, że nie bez powodu awansowały do tego etapu. Rozbiły przeciwniczki w trzech setach, dwukrotnie nie dając im przekroczyć granicy dwudziestu punktów. bardzo ważnym elementem w naszym zespole była zagrywka. To ona też zakończyła całe spotkanie, bowiem W ostatniej akcji canarinhos nie poradziły sobie z przyjęciem serwisu Polek.

Polska – Rosja 3:0 (20:25, 15:25, 14:25)
To spotkanie niestety nie zakończyło się szczęśliwie dla Polek. Rosjanki ukazywały swoją wyższość w każdym siatkarskim elemencie, przez co nasze zawodniczki nie mogły poradzić sobie z odrabianiem strat. Sborna nie zwalniała tempa. Podopieczne trenera Popika były zupełnie bezradne. Porażka w tym meczu, oznaczała dla Polek to, że awans do półfinałów leży w ich rękach. Turczynki w swoim meczu pokonały Brazylię (3:1), więc o tym, kto znajdzie się w półfinale mistrzostw świata obok Rosji, miało zadecydować właśnie spotkanie Polska – Turcja.

Polska – Turcja 1:3 (25:14, 20:25, 24:26 18:25)
Ostatni mecz grupy E był tak zwanym “meczem o wszystko”. Zwycięzca awansował do półfinałów mistrzostw świata. Na początku spotkania Polki pokazały swoją dominację, wygrywając seta z dużą przewagą. Kolejne odsłony niestety należały do Turczynek. Nasze zawodniczki bardzo dzielnie walczyły, jednak nie były w stanie odwrócić losów spotkania na swoją korzyść. Tym sposobem o medale będą walczyć zawodniczki z Turcji, Polkom pozostaje bitwa o miejsca 5-8.

Pierwszym rywalem podopiecznych trenera Popika będzie reprezentacja USA. Drugie spotkanie rozegra się pomiędzy Brazylijkami a Bułgarkami.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA