Adam Wieczorek nie zawalczy na dzisiejszej gali UFC w Gdańsku. Powodem takiej decyzji są względy bezpieczeństwa, które naruszyli… pseudokibice Lechii Gdańsk.
Wieczorek znany jest bowiem z sympatyzowania z klubem Ruch Chorzów, który jak wiadomo jest znienawidzony przez fanatyków Lechii. Pierwsze symptomy niebezpiecznych sytuacji pojawiły się na wczorajszym ważeniu zawodników. Ze względu na skandujący tłum, federacja UFC zdecydowała się nie wystawiać Wieczorka na oficjalne ważenie.
Jak się okazało kuriozum sytuacji poszedł jeszcze dalej. Ostatecznie włodarze UFC zdecydowali o przeniesieniu walki Wieczorka z Anthonym Hamiltonem na gale UFC Fight Night 121 w Sydney. Tym samym to już drugie przełożenie pojedynku Polaka. Pierwotnie miał on bowiem walczyć na UFC 214, jednak ze względu na kontuzje jego ówczesnego przeciwnika Dimitriego Smolianiova, został przeniesiony właśnie na galę w Gdańsku.
Na dzisiejszej gali wystąpi więc ostatecznie sześciu reprezentantów naszego kraju: Karolina Kowalkiewicz, Jan Błachowicz, Oskar Piechota, Marcin Held, Damian Stasiak i Salim Touahari. Kartę główną pokaże w Polsce telewizja Extreme Sports Channel- start o godzinie 21.
