ZAKSA utrzymuje pozycję lidera! Mistrz Polski pokonany

25 lis 2015, 22:38

W hicie 6. kolejki PlusLigi na rzeszowskim parkiecie spotkała się drużyna Mistrza Polski – Asseco Resovia Rzeszów oraz ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, zajmująca obecnie pierwsze miejsce w tabeli. Po bardzo wyrównanym i zaciętym meczu, przebiegającym przez większość czasu punkt za punkt, ostateczne zwycięstwo odniosła drużyna gości, utrzymując tym samym pozycję lidera!

Pierwszą partię lepiej rozpoczęła ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (3:6), jednak już podczas pierwszej przerwy technicznej przewaga gości zmniejszyła się do zaledwie jednego punktu. Dalsza rywalizacja była bardzo wyrównana i żaden z zespołów nie mógł odskoczyć przeciwnikom na więcej niż dwa punkty. Na drugiej przerwie technicznej na prowadzeniu utrzymywali się jednak kędzierzynianie (15:16). Po powrocie na boisko Asseco Resovia Rzeszów zaczęła grać niezwykle mocno i skutecznie, dzięki czemu szybko zdobywała kolejne punkty, nie dając tym samym w końcówce szans gościom na utrzymanie wyrównanego wyniku, tym samym wygrywając pewnie pierwszą partię (25:21).

Drugi set od wyjścia na dwupunktowe prowadzenie rozpoczęła Asseco Resovia Rzeszów (3:1), jednak kędzierzynianie bardzo szybko odrobili straty (5:5) i byli na prowadzeniu już podczas pierwszej przerwy technicznej (6:8). Rzeszowianie zaczęli popełniać sporo błędów własnych, co przełożyło się bardzo szybko na rosnącą przewagę ZAKSY Kędzierzyn-Koźle (6:10). Gra Mistrzów Polski w dalszej części spotkania znacznie osłabła i straciła na dokładności, co drużyna gości wykorzystywała w każdym elemencie gry i podczas drugiej przerwy technicznej przewaga kędzierzynian nadal wynosiła cztery punkty. Po powrocie na boisko obydwa zespoły grały bardzo wyrównanie i do samej końcówki rywalizacja przebiegała punkt za punkt (18:22), jednak przewaga ZAKSY okazała się nie do odrobienia i tym razem gospodarze musieli uznać wyższość drużyny gości (20:25).

Trzecia partia rozpoczęła się od niezwykle wyrównanej walki obydwu zespołów, jednak po ciągłej grze punkt za punkt na pierwszą przerwę techniczną na prowadzeniu schodziła ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (7:8). Dalsza rywalizacja i wyrównana gra po obydwu stronach siatki nie przyniosły żadnych zmian w rozkładzie punktów i nadal żaden z zespołów nie mógł odskoczyć przeciwnikowi na więcej niż jeden punkt (15:16). W końcówce więcej zimnej krwi zachowała jednak Asseco Resovia Rzeszów, wychodząc na bardzo cenne dwupunktowe prowadzenie (24:22). Kędzierzynianie szybko opanowali nerwy, odrobili straty (24:24) i pokonali Mistrzów Polski w walce na przewagi (25:27).

Od mocnego początku Mistrzów Polski rozpoczęła się rywalizacja w czwartym secie (2:0), jednak ZAKSA Kędzierzyn-Koźle błyskawicznie odrobiła straty (2:2) i w dalszej części zespoły grały bardzo wyrównanie, punkt za punkt (5:5). Na pierwszej przerwie technicznej prowadzenie objęła Asseco Resovia Rzeszów (8:7). Dalsza gra była bardzo zacięta, jednak żaden z zespołów nie mógł ugrać więcej, niż jednego punktu, przez co rywalizacja przez cały czas odbywała się punkt za punkt (15:16). Po drugiej przerwie technicznej wzrosła nerwowość gry, jednak nadal walka była równie wyrównana, jak przez całą długość partii (21:21). W końcówce po raz kolejny lepsza okazała się jednak drużyna z Kędzierzyna-Koźla, która w walce na przewagi pokonała gospodarzy i tym samym zwyciężyła całe spotkanie (24:26).

Asseco Resovia Rzeszów – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (25:21, 20:25, 25:27, 24:26)

MVP: Benjamin Toniutti

Asseco Resovia Rzeszów: Penchev, Kurek, Pashytskyy, Lyneel, Drzyzga, Wojtaszek, Dryja, Tichacek, Achrem, Perłowski, Śliwka, Ignaczak, Holmes.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Deroo, Wiśniewski, Bociek, Toniutti, Zatorski, Tillie, Witczak, Rejno, Buszek, Gladyr, Stolc, Pająk, Banach, Czarnowski.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA