Polacy z pierwszym zwycięstwem w Irun!

8 sty 2016, 20:12

Reprezentacja Polski w ramach przygotowań do Mistrzostw Europy w piłce ręcznej, odbywających się w naszym kraju, pokonała Brazylię 27:23. Było to pierwsze spotkanie Polaków w turnieju, rozgrywanego w hiszpańskim Irun. 

Polacy rozpoczęli mecz z Rafałem Glińskim na rozegraniu, który często zabiegał na koło. Natomiast Karol Bielecki usiadł na ławce. Już w pierwszej minucie otworzył wynik spotkania Kamil Syprzak. Wyrównującą bramką odpowiedział znany bardziej płockiej publiczności, Jose Guilherme de Toledo.

Spotkanie przebiegało w spokojnym tempie, a w dwunastej minucie Polacy, po ładnym lobie Lijewskiego, objęli jednobramkowe prowadzenie (6:5). Nim upłynął kwadrans spotkania, Przemysław Krajewski wykorzystał rzut karny (8:5) i w tym momencie selekcjoner brazylijskiej kadry poprosił o czas.

Selekcjoner Michael Biegler zaordynował zmiany i po wejściu na boisko, skutecznie kontrę wykończył Daszek. Chwilę później w ataku pozycyjnym, strzał Szyby obronił Santos. Asystę zanotował Bartosz Konitz, który obsłużył podaniem Maciej Gębale i Polacy prowadzili już 13:7. Skuteczny kontratak Candido pozwolił zmniejszyć straty ekipy Canarinhos. Wraz z syreną końcową pierwszej połowy, słupek obił jeszcze strzał Teixeiry i drużyny schodziły na przerwę przy stanie 14:9.

W początkowej fazie drugiej połowy, Polacy uzyskali przewagę kilku bramek nad Brazylijczykami. Udział w spotkaniu udaną interwencją rozpoczął Piotr Wyszomirski. W 55 minucie kontratak polskiej reprezentacji udanie zakończył Adam Wiśniewski (17:12). Kilka minut później Biegler wziął czas, po którym Polacy odblokowali się w ataku i zdobyli dwudziestą bramkę. Na koło zabiegał Gliński, który po asyście Krajewskiego, wykończył akcję sam na sam z Milesem. Sam Krajewski popisał się dobrym rzutem z drugiej linii. Rafał Gliński ponownie błysnął rzutem z szóstego metra i Polacy prowadzili już 24:20. Cztery minuty przed końcowym gwizdkiem, Chrapkowski pobiegł do kontrataku. Jednak zawodnik Vive Tauron Kielce był nieskuteczny.

Wobec przestoju w grze Polaków, na uwagę zasługuje świetna postawa Wyszomirskiego w bramce. Bramkarz Picku Szeged utrzymywał bezpieczny wynik, a w końcówce spotkania popisał się fantastyczną interwencją, po której znowu obronił dobitkę Brazylijczyka. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem 27:23 biało-czerwonych. Nagrodę dla zawodnika spotkania odebrał Przemysław Krajewski, który po raz kolejny odnotował progres w swojej grze.

Polska – Brazylia 27:23 (14:9)

Polska: Szmal, Wichary, Wyszomirski – Bielecki, Chrapkowski, Gliński, Jurecki, Konitz, Szyba, Lijewski, Masłowski, Rojewski, Daszek, Krajewski, Łucak, Orzechowski, Wiśniewski, Gębala, Grabarczyk, Syprzak

Brazylia: Miles, M. Santos, da Rosa – Soares, Chiuffa, Borges, Candido, Valadao, Langaro, Toledo, L. Santos, Oswaldo, T. Santos, H. Teixeira, J. Silva, A. Silva, Moraes, V. Teixeira

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA