Liga Mistrzyń: PGE Atom Trefl Sopot z awansem do fazy play-off!

27 sty 2016, 19:22

W ostatnim meczu grupowej fazy rozgrywek zespół PGE Atomu Trefla Sopot zmierzył się we własnej hali ze słoweńskim Calcitem Ljubljana. Sopocianki w dotychczasowych zmaganiach uzbierały dziewięć punktów i do pewnego awansu brakowało im zaledwie jednego. Drużyna gości jako debiutant w tegorocznej edycji Ligii Mistrzów nie sprawiła polskiemu zespołowi większych problemów. Gospodynie pewnie zwyciężyły i na swoim koncie zanotowały cenne trzy punkty, zapewniające im awans do fazy play-off.

Premierowa odsłona rozpoczęła się od słabej gry Atomówek, co pozwoliło przyjezdnym wyforsować się na niewielkie prowadzenie (1:3). Gospodynie popełniały proste błędy, podczas gdy Słowenki zaskakiwały dobrą formą w ataku. Na pierwszej przerwie technicznej strata polskiego zespołu przybrała postać trzech oczek (5:8). Sopocianki nieustannie oddawały punkty za darmo poprzez własne pomyłki, gdy tymczasem rywalki prezentowały bardzo konsekwentną grę. Z tego powodu wypracowane przez zespół PGE Atomu Trefla Sopot jednopunktowe prowadzenie (11:10) nie trwało długo. Przyjezdne szybko powróciły do przewagi, a gra punkt za punkt doprowadziła Calcit Ljubljana do drugiej przerwy z przewagą punktową (14:16). Po przerwie gospodynie zaczęły świetnie grać w ataku, a zdezorientowane przeciwniczki nie były w stanie zatrzymać skutecznych kontr. Sytuacja szybko odwróciła się na korzyść sopocianek (19:17). Tak wypracowaną przewagę udało się Atomówkom doprowadzić do końca, mimo iż wymiany miejscami przybierały ciekawy i długi obrót. Słowenki obroniły pierwszą piłkę setową, ale nie potrafiły się dłużej bronić i zepsutym serwisem same wydały na siebie wyrok (25:21).

Druga partia znów zaczęła się od lepszej gry przyjezdnych, które analogicznie do uprzedniego seta zdobyły dwupunktową zaliczkę (1:3). W drużynie gości świetnie spisywała się Kostic, która w ataku nie miała sobie równych. Na pierwszą przerwę techniczną sopocianki zeszły z dwoma punktami straty (6:8). W polskim zespole Anna Miros zaczęła skutecznie zaskakiwać Słowenki, pobudzając koleżanki do walki. Czteropunktowa seria dała gospodyniom solidną przewagę (14:10). Rywalki próbowały odrobić straty, jednak wszelkie próby okazywały się daremne. Sopocianki utrzymywały swoje prowadzenie (20:16). Sytuacja w końcówce seta wydawała się dość komfortowa dla polskiej drużyny. Mimo to Słowenki zniwelowały stratę do dwóch oczek i wydawało się, że mogą jeszcze zagrozić naszym siatkarkom (24:22). Gospodynie zachowały koncentrację i szybko doprowadziły seta do końca, tym samym zdobywając cenny punkt, który zapewnił im awans do fazy play-off Ligi Mistrzyń (25:22).

Decydująca odsłona to dobry początek sopocianek, które już na początku wypracowały sobie przewagę (4:2). Świetne blok-outy i asy serwisowe sprawiały niemały problem zawodniczkom słoweńskiej drużyny. Jednak przyjezdnym udało się doprowadzić do remisu jeszcze na początku seta (6:6). Nie trwał on długo, bowiem sopocianki znów zdobywając cztery punkty z rzędu odskoczyły rywalkom na bezpieczny dystans (10:6). Kiedy na zagrywkę weszła Klaudia Kaczorowska, Atomówki zaliczyły kolejną genialną serię, deklasując rywalki. Tak duża strata w drużynie przyjezdnych doprowadziła do nieporozumień i zamieszania (16:9). W tym momencie gra słoweńskiego zespołu stanęła w miejscu, a PGE Atom Trefl Sopot punktował w każdym aspekcie (21:10). Końcówka tego seta okazała się tylko formalnością (25:11).

PGE Atom Trefl Sopot – Calcit Ljubljana 3:0 (25:21, 25:22, 25:11)

PGE Atom Trefl Sopot: Tokarska, Balkestein-Grothaues, Djerisilo-Stanković, Miros, Efimienko, Radenković, Kulig, Damaske, Kaczmar, Łukasik, Durajczyk, Cooper, Kaczorowska, Zaroślińska.

Calcit Ljubljana: Kucej, Kostic, Veloso Ramalho Aragao, Jerala, Turk, Potokar, Koleva, Bozic, Vrhovnik, Iglicar, Forstnaric, Hribar.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA