Liga Mistrzyń: Chemik Police bez awansu!

23 lut 2016, 19:20

W dniu dzisiejszym, w Turcji odbyło się rewanżowe spotkanie I fazy fundy play-off. Niestety, polski zespół uległ tamtejszemu Fenerbahce Grundig Stambuł w trzech setach tym samym żegnając się z szansą na awans.

Od początku meczu drużyna z Polic pokazała, że będzie walczyć o awans (2:4), jednak Turczynki szybko odrobiły straty i po asie serwisowym Kim Yeon-Koung, na pierwszej przerwie technicznej prowadziły trzema punktami (8:5). Obydwa zespoły bardzo dobrze grały w obronie, ale w wyprowadzaniu ataków skuteczniejsza okazała się drużyna Chemika Police, co pozwoliło im błyskawicznie doprowadzić do remisu (9:9). Dzięki dobrym zagrywkom rozgrywającej drużyny Fenerbahce Grundig Stambuł, Turczynkom udało wysunąć się na prowadzenie (12:10). Skuteczna w ataku ekipa ze Stambułu na drugiej przerwie technicznej prowadziła już czterema punktami (16:12). Po udanej kiwce w trzeci metr Brankicy Mihajlović strata Chemika wynosiła sześć punktów (19:13), co spowodowało pojawienie się na boisku Izabeli Bełcik za Joannę Wołosz i Izabeli Kowalińskej za Madelaynne Montano. Niestety, już w pierwszej akcji atakująca została zatrzymana blokiem (21:14), jednak niedługo potem nadszedł dobry moment gry polskiej drużyny. Mistrzynie Polski zaczęły odrabiać straty punktowe (22:18). W końcówce na boisko powróciły Wołosz i Montano (23:21), jednak pomimo walki Polki przegrały seta (25:21).

W pierwszej akcji drugiego seta Veljković i Montanio zablokowały atak Turczynek (0:1), niestety chwilę potem, po autowej zagrywce Havelkowej i zepsutym ataku Veljković, Fenerbahce prowadziło trzema punktami (5:2). Przewaga gospodyń utrzymywała się do pierwszej przerwy technicznej (8:4), jednak trzy dobre zagrywki Anny Werblińskiej przybliżyły Mistrzynie Polski do rywalek (8:7). Kontakt punktowy nie trwał długo i po niedokładnych przyjęciach policzanki musiały oddać piłkę a zawodniczki Fenerbahce punktowały na kontrach. Po pojedynczym bloku na Havelkovej drużyna z Turcji prowadziła czterema oczkami (13:9). Na druga przerwę techniczną zespoły udały się przy pięciopunktowej przewadze gospodyń (16:11) a po powrocie na boisko Turczynki dołożyły kolejny punktowy blok (17:11). Gra drużyny ze Stambułu była niemalże bezbłędna, co pozwoliło im wyrobić wysokie, siedmiopunktowe prowadzenie (20:13). Polki próbowały odrobić straty, jednak po nieudanej zagrywce Werblińskiej i bloku na Yokairze Peni Turczynki miały piłkę setową (24:16). Gospodynie wykorzystały swoją szanse i niedługo potem mogły cieszyć się w wygranego seta i awansu do dalszej części rozgrywek Ligi Mistrzyń (25:16).

Mimo, że Chemik stracił szanse na awans, trzecią partię zaczęły wyrównanie (4:4). As serwisowy 12 jednopunktowe prowadzenie (5:4). Gra obu zespołów była bardzo wyrównana (7:7), jednak po kiwce rozgrywającej zespołu z Turcji (8:7). Po udanym bloku Werblińskiej i Veljković wynik nadał był wyrównany (10:10). Niestety, niedługo potem Polki zaczęły popełniać błędy i pozwoliły Turczynkom wysunąć się na czteropunktowe prowadzenie (14:10). Rozpędzona skutecznym akcjami drużyna Fenerbahce wręcz miażdżyła grę Polek. Po zablokowanym ataku Kowalińskiej i punkcie zdobytym przez Kim Yeon-Koung bezpośrednio z zagrywki prowadziły siedmioma punktami (20:13). Izabela Kowalińska po raz drugi spotkała się z Tureckim blokiem (22:13) a chwilę potem to samo spotkało Montano (23:13). Niestety, po obiciu podwójnego polskiego bloku Fenerbahce mogło cieszyć się z wygranej (25:14).

Fenerbahce Grundig Stambuł – Chemik Police 3:0 (25:21, 25:16, 25:14)

Chemik Police: Werblińska, Montano, Bednarek–Kasza, Veljković, Wołosz, Jagiełło, Zenik, Gajał–Anioł, Bełcik, Havelkova, Yonikaira Paola Pena, Kowalińska, Mróz, Maj-Erwardt.
Fenerbahce Grundig Stambuł: Yeon-Koung, Mihajlović, Harmotto-Dietzen, Erdem Dundar, Bosetti, Skorupa, Karadavi, Avci, Uslupehlivan, Babat, Ismailoglu, Dilik, Ercan, Dalberer.

 

Autor: Aleksandra Kabała

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA