Po głośnych transferach mistrzyń kraju z Lublina, a także informacji o wyjeździe Moniki Kobylińskiej do Bundesligi przyszedł czas na kolejny ciekawy ruch na rynku transferowym związanym z PGNiG Superligą Kobiet. Na wyjazd zagranicę zdecydowała się kolejna reprezentantka Polski, tym razem chodzi o Adriannę Płaczek.
Bramkarka Pogoni Baltica Szczecin od następnego sezonu występować będzie w Fleury Loiret. Płaczek była ostatnio etatowo powoływana przez Leszka Krowickiego, dzięki czemu miała okazję pokazać się szerszemu gronu. W barwach siódemki z Grodu Gryfa zawodniczka wystąpiła 166 razy, co ciekawe zdobywając dwa trafienia.
Fleury Loiret to jednokrotny mistrz Francji z 2015 roku, dzięki czemu w ubiegłym sezonu Francuzki miały okazję wystąpić w prestiżowej Lidze Mistrzyń. W obecnej kampanii zespół z Fleury-les-Aubrais miał okazję walczyć w rundzie preeliminacyjnej Pucharu EHF, gdzie jednak musiał uznać wyższość Vfl Oldenburga, prowadzonego przez selekcjonera reprezentacji Polski Leszka Krowickiego. W lidze Fleury zajmuje dziewiąte miejsce na jedenaście drużyn mając w dorobku pięć zwycięstw oraz dziesięć porażek.