Mimo, że Agnieszka Radwańska ostatnio nie startowała w żadnych imprezach i odpuściła start na turnieju w Dubaju, to już w poniedziałek powróci na podium, a konkretnie na jego trzeci stopień w rankingu WTA.
Awans najlepszej polskiej tenisistki w rankingu zawdzięcza swoim wspaniałym występom w ostatnich miesiącach, m.in. półfinału w Australian Open, czy zwycięstwa w turnieju w Shenzhne i Singapurze. Jednak Polka nie zawdzięcza powrotu na “pudło” jedynie sobie. Bardzo ważne w tej kwestii było, jak poradzi sobie Simona Halep w turnieju w Dubaju. Rumunka jednak poległa już w II rundzie w pojedynku z Anią Ivanović. W ostatnio wygenerowanym rankingu 3. rakieta świata miała przewagę tylko 3335 punktów nad Polką. Teraz jednak już wiemy, że Radwańska w poniedziałek wyprzedzi reprezentantkę Rumunii.
Najlepsza polska tenisistka nie udała się na turniej w Dubaju, gdyż ciągle zmaga się z kontuzją piszczela. Wiadomo jednak, że Radwańska wystąpi w przyszłotygodniowym turnieju w Dausze. Impreza Qatar Total Open ma rangę Premier 5, a więc jedną z najwyższych w kalendarzu WTA Tour.
Agnieszka Radwańska ostatni raz tak wysoko w rankingu była niecałe 2 lata temu. Wskoczyła na tą pozycję 25 maja 2014 roku i nie oddała jej przez ponad 3 miesiące. Polka była także wiceliderką wspomnianego rankingu, ale nigdy nie udało jej się przodować w tej najważniejszej klasyfikacji.