Trzy sety były potrzebne do rozstrzygnięcia pojedynku z udziałem Huberta Hurkacza i Ugo Humberta podczas zawodów ATP w Bazylei. Ostatecznie do wielkiego finału szwajcarskiego turnieju awansował tenisista z Polski, który po bardzo zaciętym boju wygrał 6:4, 3:6, 7:6[7:5].
ATP w Bazylei. Hubert Hurkacz już czeka na drugiego finalistę
Spotkanie zaczęło się lepiej dla Hurkacza. Polak przełamał swojego rywala w piątym gemie, a następnie utrzymał przewagę do końca pierwszego seta. Na wygranie całej partii wrocławianin potrzebował zaledwie 43 minut. Sytuacja odwróciła się jednak w secie numer dwa. Tym razem to Polak dał się przełamać przy stanie 1:2. Druga partia padła więc łupem Humberta.
O tym, którego zawodnika zobaczymy w finale turnieju w Bazylei, zadecydować musiał więc trzeci set. W nim obaj tenisiści nie odpuszczali, a po ponad godzinie gry na tablicy wyników widniał rezultat 6:6. Rozpoczął się więc pełen dramaturgii super tie-break, który na chwilę przerwała nawet przerwa medyczna. Ostatecznie w końcówce lepszy okazał się jednak Polak, który wygrał go 7:5. Tym samym wywalczył sobie awans do wielkiego finału.
Cały pojedynek potrwał aż dwie godziny i 40 minut. Teraz Hurkacz musi czekać na zakończenie drugiego półfinałowego starcia, w którym zmierzą się ze sobą Holger Rune i Felix Auger-Aliassime. Ostatni mecz na turnieju ATP 500 w Bazylei zostanie natomiast rozegrany w niedzielę.
💯💯💯 pic.twitter.com/7FD0PBOZdq
— Yoni draws Hubi😊🧸🦁💙 (@Hurkacz_fanart) October 28, 2023
Szybko, łatwo i przyjemnie. Magdalena Fręch w półfinale turnieju ITF w Hiszpanii