Michał Przysiężny po wielu miesiącach nieudanych wojaży po świecie w końcu zrobił pierwszy krok ku awansowi w rankingu ATP. Nasza “druga rakieta” przeszła pomyślnie kwalifikacje do turnieju głównego ATP w Metz!
Polak w decydującym pojedynku pokonał Niemca Moraigna 6:7 6:4 6:3, wcześniej musiał uporać się jeszcze z dwoma tenisistami. Najpierw był lepszy od faworyta publiczności Cauvarda pokonując go 6:2 6:2, a potem okazał się lepszy od Chorwata Vegera 6:1 2:6 6:3.
Autor: Damian Wilary
Foto: INTS KALNINS REUTERS