Turniej ATP w Metz dobrze rozpoczął nasz debel- Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski. Polacy pokonali włosko-austriacką parę Bracciali – Oliver Marach 4:6, 6:2, 10-5. Wygrana dala Polakom awans do ćwierćfinału.
Mecz był bardzo wyrównany. W decydującym o losach spotkania tie-breaku Polacy prowadzili już 8-1, ale potem chyba zbyt bardzo poczuli się pewnie i stracili kolejno cztery punkty. Chwilę potem jednak zakończyli mecz i awansowali do kolejnej rundy.
Kolejnymi rywalami Polaków będą tryumfatorzy spotkania pomiędzy Australijczykiem Rameezem Junaidem i Nowozelandczykiem Artemem Sitakiem a Włochami Paolo Lorenzim i Andreasem Seppim.
Autor: Bartosz Węgielnik
