W pierwszym swoim meczu w turnieju głównym Australian Open 23-letnia Magda Linette zmierzy się z reprezentantką Portoryko Monicą Puig, niedawną finalistką imprezy WTA w Sydney. Pojedynek zostanie rozegrany na korcie nr 20, około godziny 7 czasu polskiego.
Obie panie już trzykrotnie miały okazję ze sobą grać po dwóch stronach siatki, jednak zawsze były to zawody rangi ITF. Cieszą dwa zwycięstwa Polki, ale było to prawie trzy lata temu, we francuskich miejscowościach Nantes i Andrezieux-Boutheon. Oba te spotkania rozgrywane były na nawierzchni twardej i w pierwszej rundzie, a co więcej, wyżej w rankingu była wtedy Portorykanka.
Teraz sytuacja niby się powtarza, ale w ogóle nie należy się tym sugerować. Wystarczy zobaczyć, jak wyglądał początek tego sezonu dla obu pań. Linette wycofała się z imprezy w Shenzhen z powodu zatrucia pokarmowego, a tydzień później odpadła w pierwszej rundzie kwalifikacji w Sydney (lepsza okazała się Czeszka Lucie Hradecka). Puig w eliminacjach w Auckland przepadła w drugim spotkaniu z powracającą po kontuzjach Tamirą Paszek, ale już w następnym tygodniu zaczęła w kwalifikacjach i skończyła dopiero w finale, gdzie zdecydowanie przegrała z Svetlaną Kuznetsovą.
Jeśli chodzi o same występy w Wielkich Szlemach, to Portorykanka, mimo że jest o rok młodsza, ma większe doświadczenie od Polki. Ostatnie dwa występy zakończyły się dla niej w drugiej rundzie, wcześniej dwukrotnie była jeszcze w eliminacjach, a w 2011 roku była w finale… turnieju juniorskiego. Magda natomiast startowała w 2014 i 2015 roku w kwalifikacjach, których nie przebrnęła.
Finalistka z Sydney również lepiej spisywała się na początku poprzednich sezonów w cyklu WTA, zwłaszcza trzy lata temu, minimalnie przegrywając z Angelique Kerber w Brisbane. Polka natomiast w ubiegłym roku przegrała od razu w pierwszej rundzie kwalifikacji w Shenzhen i to był jej jedyny występ w części podprowadzającej do Australian Open na przełomie całej kariery.
Jeśli chodzi o triumfy turniejowe, to obie panie idą na remis, mają po jednym zwycięstwie końcowym i jednym finale. Portorykanka miło wspomina Strasbourg, a Polka Ningbo (chociaż były to zawody z pulą nagród 125 tys. dolarów, od niedawna włączane do cyklu WTA).
Ponadto forma Linette jest małą niewiadomą. Zdołała w tym roku rozegrać zaledwie jeden mecz, podczas gdy jej rywalka była już w jednym finale, zbierając pokaźny zastrzyk ogrania w Australii. Należy jednak pamiętać, że Puig jest zawodniczką nieco nieobliczalną. Mocno uderza z głębi kortu, ale nie zawsze panuje nad siłą tych uderzeń i zamiast końcowych linii ostrzeliwuje bandy. Jednak to ona, niesiona na fali, jest faworytką tego spotkania.
Australian Open, Melbourne, Wielki Szlem (pula nagród: 30,3 mln. dolarów), mecz 1. rundy gry pojedynczej kobiet, 18. stycznia, 7:00:
Magda Linette, Polska – Monica Puig, Portoryko