Łukasz Kubot i Marcelo Melo stracili seta,ale awansowali do III rundy gry podwójnej. Polsko-brazylijski duet pokonał reprezentantów gospodarzy, Maxa Purcella i Luka Savilla.
Grający w Melbourne z “jedynką” Kubot i Melo byli faworytami sobotniego pojedynku. Ale wspierani przez kibiców wypełniających po brzegi kort numer 3 tenisisci gospodarzy stawili dzielny opór.
Premierowa partia to festiwal szans na przełamanie podania rywalki. Jedną z nich w piątym gemie wykorzystali Kubot i Melo. Jednak prowadzenie rywali 4:1 nie podłamało rywali, którzy zdołali odrobić stratę. Jednak kolejny gem to kolejne przełamanie serwisu. I to ono zadecydowało o wygranej pierwszej partii przez polsko-brazylijski duet.
W drugim secie duet Kubot/Melo poprawił swój serwis. Rywale mieli dwie, niewykorzystane szanse na przełamanie serwisu faworytów. Znakomita gra po pierwszym serwisie,100% skuteczności, oraz jedno przełamanie zdecydowało o sukcesie polsko-brazylijskiego duetu.
O awans do ćwierćfinału gry podwójnej Kubot i Melo powalczą z rozstawionymi z numerem szesnaście Rajeevem Ramem i Diviją Sharanem.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 55 mln dolarów australijskich
II runda gry podwójnej mężczyzn:
Łukasz Kubot (Polska, 1) / Marcelo Melo (Brazylia, 1) – Max Purcell (Australia, WC) / Luke Saville (Australia, WC) 6:3, 7:6(2)