Alicja Rosolska grająca w parze z Gabrielą Dabrowski przegrała w dwóch setach mecz 1. rundy wielkoszlemowego Australian Open. Polsko-kanadyjski debel był w Melbourne rozstawiony z numerem szesnastym.
Przeciwniczkami Rosolskiej i Dabrowski były dwie najlepsze brytyjskie singlistki: Heather Watson oraz Johanna Konta. Szczególnie ta druga cieszy się od wczoraj wyjątkowo dużą popularnością. Mająca węgierskie korzenie Konta w dwóch setach pokonała w pierwszej rundzie singla rozstawioną z numerem ósmym Venus Williams. Niestety dzisiaj Brytyjka dołożyła kolejne zwycięstwo nad wyżej klasyfikowanymi zawodniczkami.
Pierwszy set był tak zwaną partią ,,bez historii”. Dabrowski z Rosolską serwowały w tej odsłonie czterokrotnie i za każdym razem dały się przełamać. Jedynego gema zdołały ugrać przy stanie 0:3 i serwisie rywalek. Po 31 minutach gry sędzia główny mógł oznajmić, że rozstawione z numerem szesnastym zawodniczki przegrywają pierwszego seta w stosunku 1:6.
Druga odsłona, podobnie jak pierwsza, rozpoczęła się od wygraniach trzech gemów z rzędu przez Brytyjki. Później było jeszcze gorzej i Konta z Watson wyszły na prowadzenie 6:1 5:1. To właśnie przy tym wyniku nastąpiło przebudzenie polsko-kanadyjskiej pary. Rosolska z Dabrowski wygrały cztery gemy z rzędu i najpierw doprowadziły do remisu 5:5, a następnie do tie-breaka. W dodatkowym, rozstrzygającym gemie wielką odpornością na nerwy popisały się jednak rywalki. Brytyjki przegrywały już 4:6 i musiały bronić dwóch piłek setowych, jednak potrafiły wziąć się w garść i zakończyć dzisiejsze spotkanie w dwóch setach. Watson i Konta wykorzystały drugą piłkę meczową i wygrały cały pojedynek 6:1 7:6(7).
Australian Open, Melbourne, Wielki Szlem (pula nagród: 30,3 mln dolarów), mecz I rundy gry podwójnej kobiet:
Alicja Rosolska, Polska/Gabriela Dabrowski, Kanada [16] – Johanna Konta, Wielka Brytania/Heather Watson, Wielka Brytania 1:6 6:7(7)