Za nami trzeci dzień wielkoszlemowego Australian Open. W Melbourne tenisistom nie dokuczają już upały, ale atmosfera nadal jest gorąca. Wydarzeniem dnia dla polskich kibiców było zwycięstwo Agnieszki Radwańskiej nad Eugenie Bouchard.
Spotkanie Radwańskiej z Bouchard zaplanowano jako pierwszy mecz sesji wieczornej na Rod Laver Arena, czyli największej arenie Australian Open. Mecz zapowiadany był jako najciekawsze wydarzenie dnia turnieju kobiet.
Kanadyjka w poprzednim sezonie mocno spuściła z tonu, notowała dużo gorsze wyniki niż w rewelacyjnym dla niej 2014 roku, miała też kłopoty zdrowotne. Na początku 2016 roku rozegrała jednak kilka dobrych meczów, co zwiastowało jej powrót do wysokiej formy.
Na początku spotkania to właśnie Bouchard miała przewagę. Jako pierwsza przełamała Radwańską i wyszła na prowadzenie 4:2 w pierwszym secie. Od tego momentu jednak kontrolę nad meczem przejęła Radwańska, która w pierwszym secie nie straciła już żadnego gema i wygrała do 4, a w drugiej partii nie dała szans rywalce wygrywając do 2.
W trzeciej rundzie rywalką Radwańskiej będzie rewelacyjna Portorykanka Monica Puig, która w pierwszej rundzie pokonała Magdę Linette. Dziś, Puig okazała się lepsza od Czeszki Kristyny Pliskovej, pomimo tego, że Czeszka zaliczyła rekordową liczbę 31 asów serwisowych. Spotkanie Radwańska – Puig zaplanowane jest na piątek.
W kobiecym turnieju największą niespodzianką dnia było odpadnięcie z rywalizacji Petry Kvitovej. Czeszka przegrała z reprezentującą Australię Darią Gavrilovą. Wynik tego spotkania ma duże znaczenie dla Radwańskiej, która w ćwierćfinale mogła się spotkać właśnie z Kvitovą. Wobec dzisiejszych wydarzeń, polska tenisistka nie ma na swojej drodze do półfinału zawodniczek ze światowej czołówki. Najwyżej sklasyfikowaną tenisistką w tej części drabinki jest Włoszka Roberta Vinci.
W pozostałych meczach turnieju kobiet nie było niespodzianek. Pewne zwycięstwa odniosły m. in. Serena Williams i Maria Szarapowa. W rywalizacji mężczyzn obyło się bez sensacji. Do dalszych gier pewnie przeszli Novak Djokovic, Roger Federer, Kei Nishikori i Tomas Berdych.
Nie powiodło się niestety polskim deblistkom. Klaudia Jans-Ignacik w parze z Paulą Kanią po zaciętym trzysetowym meczu uległy Amerykance Betthanie Mattek-Sands i Niemce Sabine Lisicki. Alicja Rosolska, która grała w parze z Kanadyjką Gabrielą Dabrowski uległy w dwóch setach Brytyjkom – Heather Watson i Johannie Koncie. Wreszcie Magda Linette, która za partnerkę miała Francuzkę Alize Cornet, odpadła po meczu z Ukrainkami Kateryną Bondarenko i Olgą Savchuk.
Wszystkie podsumowania i informacje z trwającego turnieju wielkoszlemowego znajdziecie w naszym serwisie specjalnym Australian Open 2016!