BCL: Pinar rozniósł rumuński Oradea, Ponitka drugim strzelcem! [WIDEO]

6 gru 2016, 22:19

Pinar Karsiyaka Izmir, klub Mateusza Ponitki, w poprzedniej kolejce Basketball Champions League skompromitował się z fińską drużyną Kataja Basket, ulegając 66:84. Rehabilitacja tureckiej drużyny nastąpiła bardzo szybko, gdyż w dzisiejszym starciu we własnej hali gospodarze rozgromili CSM CSU Oradea 79:50! Kolejny znakomity mecz w barwach Pinar rozegrał Mateusz Ponitka.

Gospodarze dzisiejszej batalii ruszyli ostro na rywali już w pierwszej kwarcie, którą wygrali zdecydowanie 25:12 a schodząc do szatni ekipa trenera Nenada Markovicia prowadziła już różnicą 23 punktów,  42:19. Gościom z Rumunii udało się tylko minimalnie wygrać trzecią meczową ćwiartkę 21:19, ale w decydującej czwartej odsłonie spotkania gracze Pinar Karsiyaka nie pozostawili złudzeń przeciwnikom, zamykając rezultat meczu 79:50. Koszykarze Pinar byli bardzo skuteczni zza łuku, trafiając 13 z 26 swych prób (50% skuteczności), podczas gdy gracze Oradei nie trafili żadnej ze swych 10 okazji z dystansu.

O ile w poprzedniej kolejce Koszykarskiej Ligi Mistrzów reprezentant Polski nie zdobył ani jednego punktu, o tyle dzisiejszego wieczoru wszystko już wróciło do normy, jeśli chodzi o meczowe statystyki Mateusza. 23-letni skrzydłowy zdobył 12 punktów (1/2 za 2 pkty, 3/6 za 3 pkty, 1/2 rzuty wolne), zostając tym samym drugim strzelcem swego zespołu. Do swego dorobku dołożył po 3 zbiórki, asysty i  przechwyty oraz jeden blok. Nasz rodak miał też 3 straty, co ostatecznie przełożyło się na jego meczowy eval 14.

Najskuteczniejszym graczem gospodarzy okazał się J. Brown (17 pktów, 8 asyst, 3 zbiórki). Z kolei w ekipie Oradei wyróżnił się S. Denison (19 oczek i 8 zbiórek).

Pinar ma obecnie bilans 5-3 w grupie B BCL, a 13 grudnia podejmie na własnym parkiecie włoski team Umana Reyer Venezia, z którym rywalizuje o awans do fazy play-offs.

Pinar Karsiyaka Izmir – CSM CSU Oradea 79:50 (25:12, 17:7, 19:21, 18:10)

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA