Trzeba przyznać, że miło rozczarował mnie mistrz Słowacji. Byłem święcie przekonany, że kolega klubowy Polaków z Tinkoff nie podjedzie takiej ściany, jaka była w Veler de la Frontera. O ile można uważać za uzasadnione miejsce Rafała Majki w dziesiątce, tak druga lokata Sagana, była dla mnie sporym zaskoczeniem. No i niech tu dalej ktoś mówi, że kolarstwo jest nudne i przewidywalne.
O ile mogłem mieć pewne wątpliwości co do formy Sagana na 4. etapie, tak dzisiejszy jest skrojony pod niego i pozostałych sprinterów. Nie ma raczej możliwości, aby odcinek wygrał ktoś cechujący się inną specjalizacją kolarską niż ta szybkości. Znajdujemy się wciąż w Andaluzji i jedziemy z miasteczka Rota znajdującego się w Prowincji Kadyksu na północ w kierunku Alcalá de Guadaíra. Po drodze miniemy jedno z najbardziej znanych i najstarszych zarazem miast Hiszpanii – Jerez de la Frontera, a następnie wjedziemy do centrum Sevilli. Polacy jednak Grzegorza Krychowiaka nie odwiedzą, gdyż w pełnej prędkości pojadą na południowy wschód w kierunku mety.
Start jak wspomniałem, odbędzie się w nadmorskim liczącym ok 30 tyś mieszkańców miasteczku Rota. Miejscowość znana jest między innymi z portu dla małych jachtów i żaglówek.
i tzw Zamku Księżyca El Castillo de Luna
Gdy peleton wjedzie do Jerez de la Frontera, kibic i turysta z pewnością zwróci uwagę na Wielką Kolegiatę San Salvador unoszącą się dumnie nad miastem. Ponadto bardzo ładnie prezentuje się Restauracja pod niebieskim Gallem i forteca Alcazar.
Po drodze do Alcalá de Guadaíry kolorowy peleton wjedzie do Sevilli. To jedno z największych i zarazem najbardziej gorących miast Hiszpanii słynie z Placu hiszpańskiego
Areny walk byków
Czy też stadionów Betisu i FC Sevilii.
Meta etapu kończyć się będzie w Alcalá de Guadaíra. Położone w prowincji Sevilii, liczące ok. 70 tyś mieszkańców miasteczko słynie przede wszystkim z dumnie unoszącego się nad miejscowością zamkiem.
Profil i Taktyka
Etap liczący sobie 167 kilometrów i 300 metrów jest zupełnie płaski i o zwycięstwie na nim zadecyduje wedle wszelkich przypuszczeń i szkół taktyki- finisz z dużej grupy. Jak to zwykle bywa już na początku powinna zawiązać się ucieczka około 4, 5 kolarzy, którzy rozstrzygną raczej między sobą premię lotną w Sevilii. Nie liczyłbym jednak, że uda im się dojechać do mety. Już wczoraj ekipa Polaków Tinkoff Saxo pokazała, że będzie otwarcie pracować na rzecz swojego lidera na etapach płaskich Petera Sagana! Rafał Majka ma dzisiaj wolne, choć powinien szczególnie uważać na boczne wiatry. Tylko one są w stanie dzisiaj poszatkować peleton. Ostatni kilometr już w samej Alcalá de Guadaíra jest nieco pod górę, dlatego problemy mogą mieć sprinterzy, którzy wolą odcinek zupełnie płaski do finiszu.
Etap 3D
https://www.youtube.com/watch?v=KKSVZOVF0r8&feature=player_detailpage