Wczorajszy etap pokazał, że gdy zaryzykujesz, możesz odnieść sukces. Właśnie tak zachował się kolega klubowy Przemysława Niemca Nelson de Oliveira. Portugalczyk postanowił zaatakować na zjeździe i dzięki temu odniósł największy sukces w swojej karierze. Aż chce się przypomnieć jak Michał Kwiatkowski szusował w ten sam sposób z El Mirador po złoto MŚ. Bardzo dobrze pojechał też Paweł Poljański.
Dzisiejszy etap jest zupełnie inny. Peleton jest już w Kraju Basków i pojedzie z Vitorii(bask. Gasteiz) na zachód do stacji narciarskiej w Alto Campoo Fuente del Chivo. Co można powiedzieć o Vitorii?
Miasto gdzie odbędzie się start etapu, jest jak na hiszpańskie miejscowości dość młode. Założone zostało najprawdopodobniej w VI wieku naszej ery i kilkukrotnie przechodziło z rąk do rąk, to iberyjskich, arabskich, kastylijskich, to z rąk francuskich wyrwali je Brytyjczycy. Kiedyś miasto słynęło z produkcji i handlu wysokiej jakości wełny, dziś jest to znany ośrodek różnych gałęzi przemysłu. Jednym z najbardziej spektakularnych miejsc w Vitorii jest Plac Nowy
Metę dzisiejszego odcinka organizatorzy wytyczyli na Alto Campoo. Fuente del Chivo. Czeka więc na kolarzy spora dawka adreanliny. Podjazd do Stacji wygląda bowiem tak:
Profil etapu
Patrząc na profil dzisiejszego już 14 etapu tegorocznej Vuelty odnosi się wrażenie, jakby było płasko i dopiero na końcu trzeba się wspiąć na metę! To są tylko pozory. Większość odcinka pokonujemy na wysokości ok. 400, 500 a nawet 600 metrów n.p.m. Zjeżdżamy na ok 200 metrów, po to aby znowu podjechać na ponad 1000 metrów n.p.m. Meta znajduje się z kolei na wysokości ponad 1900 metrów n.p.m.
Pierwsze wzniesienie, które pokonają nazywa się Puerto de Estacas de Tuerba i liczy sobie ok. 1100 metrów n.p.m. Zlokalizowano na nim premię III kategorii.
Jak widać na profilu, podjazd liczy sobie ponad 14 kilometrów. Największe nachylenie wynosi 7,5 %
Po zjeździe, peleton zacznie się wspinać na Puerto del Escudo
Jak pokazuje profil na początku ponad 15 kilometrowego podjazdu jest płasko. W pewnym momencie jednak, droga zaczyna się gwałtownie wznosić, a nachylenie sięgnie ponad 11 %! (między 14 a 15 kilometrem). Na szczycie zlokalizowano premię I kategorii.
Końcowy podjazd liczy sobie ponad 15 kilometrów i tuż przed szczytem jest stromo. Można znaleźć tam nawet 16% odcinki.
Taktyka
Najprawdopodobniej ewentualna ucieczka zostanie dogoniona tuż przed końcowym podjazdem, a potem zaczną się szachy liderów. Z pewnością Fabio Aru nie będzie chciał stracić na tym etapie i dlatego Astana zrobi wszystko, aby jej lider znalazł się w czołówce. Jest to z kolei wymarzony profil dla Rafała Majki, który wciąż marzy o podium. Musi tu za wszelką cenę wyprzedzić Rodrigueza. Nie wiadomo też czy z najlepszymi zdołają dzisiaj przyjechać Tom Dumoulin czy Esteban Chaves. Ostatnio stracili do lidera Tinkoff kilkadziesiąt sekund. Niepewna jest także forma asów Movistaru Quintany i Valverde.
Etap 3D
https://www.youtube.com/watch?v=Kq_kr3Mbyfs&feature=player_detailpage#t=1