Polacy zdominowali Egipt i w finale gry podwójnej oglądaliśmy dwa biało- czerwone deble, Karol Drzewiecki/ Maciej Smoła oraz Kamila Gajewskiego z Mikołajem Jędruszczakiem, zakończonego zwycięstwem tych pierwszych 7:5, 6:1.
Bardzo miłe wieści spłynęły do nas na kilkanaście minut przed meczem, gdzie Mikołaj Jędruszczak osiągnął swój życiowy sukces i awansował do finału gry pojedynczej pokonując Francuza, Valentina Nourrissata. W finale czeka jednak na Polaka zawodnik o większej renomie, Ukrainiec, Denys Molchanov, finalista dwóch wcześniejszych cykli ITF w Egipcie. W grze podwójnej finalista gry pojedynczej w parze z Kamilem Gajewskim, jednak nie był faworytem. Polacy ustępowali swym rodakom w każdym elemencie i to rywale, Maciej Smoła oraz Karol Drzewiecki w opinii ekspertów byli faworytami.
Młody Polak grał na ogromnej euforii i ta pozytywna energia dała jemu i jego partnerowi przełamanie już w pierwszym gemie. Ta ekstaza nie trwała jednak długo i w późniejszej fazie seta wszystko wróciło do normy, przez co ta część meczu padła łupem Karola Drzewieckiego oraz Maćka Smoły.
Druga partia to całkowita dominacja zwycięzców pierwszego seta i pewne zwycięstwo w meczu i całym turnieju.
Soho Square Egypt F42 Men’s Future (pula: $10,000) finał gry podwójnej mężczyzn:
Karol Drzewiecki, Polska/ Maciej Smoła, Polska [3]- Kamil Gajewski, Polska/ Mikołaj Jędruszczak, Polska 7:5, 6:1