Novak Djoković został pierwszym półfinalistą tegorocznej edycji wielkoszlemowego French Open. Serb pokonał 6:3, 5:7, 6:1, 6:1 lidera światowego rankingu Carlosa Alcaraza, który w dwóch ostatnich setach musiał się mierzyć z uciążliwą kontuzją łydki.
Kontuzja pokrzyżowała plany Alcarazowi
Pojedynek Carlosa Alcaraza z Novakiem Djokoviciem słusznie uznawany był za przedwczesny finał. Naprzeciw siebie stanęli bowiem aktualny lider i trzeci tenisista rankingu ATP, a wśród nich od samego początku rywalizacji na korcie w Paryżu upatrywano głównego zwycięzcę.
Początek spotkania należał do Serba, który umiejętnie wciągał Hiszpana do gry pod siatką i wykorzystywał jego niewymuszone błędy. Co prawda w pewnym momencie Alcaraz zaczął gonić wynik, ale nie dał rady doścignąć 36-latka, który ostatecznie triumfował 6:3.
W drugim secie do stanu 4:3 dla Hiszpana gra była bardzo wyrównana. Później Alcaraz zdołał przełamać Djokovicia, ale w dziesiątym gemie nie wykorzystał trzech piłek setowych. Zrobił to dopiero przy stanie 6:5, kończąc gema w efektowny sposób i wygrywając go 7:5.
Na początku trzeciego seta doszło do przykrego zdarzenia. W jednej z akcji hiszpański tenisista nabawił się urazu łydki, który ustawił całe spotkanie. Alcaraz nie był w stanie wejść już na swój optymalny poziom i przegrał 10 kolejnych gemów i w konsekwencji całe spotkanie.
Carlos Alcaraz (1. ATP) vs Novak Djoković (3. ATP) 3:6, 7:5, 1:6, 1:6
In Novak voice: NOT TOO BAD 🤯#RolandGarros | @carlosalcaraz pic.twitter.com/pHkwxrff4u
— Roland-Garros (@rolandgarros) June 9, 2023
Novak Djoković awansował tym samym do finału wielkoszlemowego French Open po raz siódmy w karierze. Walkę o trzeci triumf na paryskich kortach stoczy z Casperem Ruudem lub Alexandrem Zverevem.
Czwarty finał Roland Garros. Paryskie korty kochają Igę Świątek