Pomimo skradzionych rowerów grupa CCC Sprandi Polkowice wystartuje w Niedzielę Wielkanocną (16 kwietnia) w wyścigu zaliczanym do UCI World Tour, Amstel Gold Race.
Przygotowania „pomarańczowych” do tej prestiżowej imprezy zostały mocno zakłócone przez złodziei, którzy włamali się do ciężarówki w nocy z czwartku na piątek.
Na strzeżonym parkingu przed hotelem w Valkenburgu, ukradziono nam wszystkie 18 rowerów oraz wszystkie koła zapasowe. Ciężarówka wyposażona była w alarm i dodatkowo była zastawiona innym samochodem, a pomimo to złodzieje zdołali się do niej włamać. Nie wiemy, jak obeszli te zabezpieczenia – powiedział Piotr Wadecki, dyrektor sportowy CCC Sprandi Polkowice. – Aktualnie pracujemy nad sprowadzeniem rowerów treningowych kolarzy, by mogli wystartować w niedzielę.
Tegoroczny Amstel Gold Race liczyć będzie 264,6 kilometra i poprowadzi peleton z Maastricht do Valkenburga. Tym razem trasa została wytyczona nieco inaczej, niż w poprzednich latach. Meta będzie usytuowana w podobnym miejscu, jednak tuż przed nią nie będzie słynnego podjazdu pod Cauberg. Organizatorzy tłumaczyli to tym, że chcą sprawić, by rywalizacja była bardziej otwarta i większa grupa kolarzy miała szansę na zwycięstwo. W 2017 słynny Cauberg czekać będzie na zawodników 20 kilometrów przed „kreską”.
Dla CCC Sprandi Polkowice będzie to czwarty z rzędu start w tzw. piwnym wyścigu. Dotychczas najlepszy wynik uzyskał w nim Maciej Paterski, który w 2015 roku finiszował na bardzo wysokim, 9.miejscu. Poprowadzi on zespół razem z Janem Tratnikiem. Modyfikacja końcówki na bardziej płaską powinna odpowiadać szybkiemu Simone Ponzi, a pozostali zawodnicy: Jonas Koch, Michał Paluta, Adrian Kurek, Frantisek Sisr i Jakub Kaczmarek będą zabierać się w ucieczki i wspierać liderów.
Relacja w Eurosport 1 rozpocznie się ok. godz. 14:30.
Skład CCC Sprandi Polkowice na Amstel Gold Race 2017 (1.UWT, 16 kwietnia): Maciej Paterski, Jan Tratnik, Simone Ponzi, Jonas Koch, Michał Paluta, Adrian Kurek, Frantisek Sisr, Jakub Kaczmarek
