Michał Przysiężny już po pierwszym meczu pożegnał się z turniejem Hungarian Challenger Open 2019, przegrywając z reprezentantem gospodarzy Zsomborem Pirosem 2:6, 4:6.
Węgier od pierwszych piłek spotkania pokazywał swoją dominację na korcie. Wygrał 4 otwierające gemy, dwukrotnie przełamując głogowianina. Pewnie dowiózł przewagę do końca i wygrał seta 6:2.
Druga partia rozpoczęła się od trzeciego przełamania serwisu Polaka. Przy stanie 1:2 nadzieje powróciły, kiedy to Piros pierwszy raz przegrał podanie i to aż do 15. Chwilę później jednak Węgier ponownie uzyskał breaka i do końca meczu pewnie utrzymywał serwis.
W 2 rundzie grający w turnieju z dziką kartą Piros zmierzy się z rozstawionym z numerem 15 Czechem Zdenkiem Kolarem.
Zsombor Piros – Michał Przysiężny 6:2, 6:4