Chwile grozy na HME w Stambule. Płotkarz uderzył w bieżnię i stracił przytomność [WIDEO]

Aktualizacja: 6 mar 2023, 09:02
6 mar 2023, 07:46

Finałowy bieg na 60 metrów przez płotki podczas HME w Stambule zakończył się szczęśliwie dla Jakuba Szymańskiego, który sięgnął po srebro. Olbrzymiego pecha za to miał Hiszpan Enrique Llopis, który na ostatnim płotku zanotował fatalnie wyglądający upadek.

W niedzielę zakończyły się tegoroczne halowe mistrzostwa Europy w Stambule. Polscy sportowcy zdobyli siedem medali, ale ani jednego złotego, przez co w klasyfikacji medalowej zajęli 15. miejsce. Ostatniego dnia dorobek biało-czerwonych powiększył Jakub Szymański w biegu na 60 metrów przez płotki.

Fatalny upadek hiszpańskiego biegacza

20-letni lekkoatleta nieco spóźnił wyjście z bloków, ale na dystansie odrobił stratę i ostatecznie zajął drugie miejsce z wynikiem 7,56 s. Złoto wygrał Szwajcar Jason Joseph (7,41 s), a brąz zdobył Francuz Just Kwaou-Mathey (7,59 s). W tym samym biegu doszło do dramatycznego upadku.

Biegnący na szóstym torze Hiszpan Enrique Llopis zahaczył nogą o ostatni płotek, po czym z impetem uderzył głową w tartan i stracił przytomność. Od razu pojawili się przy nim lekarze i ekipa techniczna, po czym został zniesiony z bieżni na noszach.

Hiszpan na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń

W pierwszym komunikacie hiszpańska federacja przekazała, że Llopis został przewieziony do szpitala w kołnierzu ortopedycznym, ale był przytomny. Niedługo później w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z udziałem samego sportowca.

Na wideo widać Llopisa leżącego na szpitalnym łóżku, który potwierdził, że na szczęście nie stało mu się nic poważnego. “Enrique Llopis ma się dobrze i chce podziękować za całe wsparcie, jakie mu okazaliście w ciągu ostatnich kilku godzin” – czytamy we wpisie Hiszpańskiego Związku Lekkoatletyki.

HME Stambuł 2023: Odległe miejsce Polski w klasyfikacji medalowej. Najlepsza Norwegia

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA