Rekord życiowy, rekord mityngu w Rzymie, pierwsze miejsce na listach europejskich i pierwsze w karierze zwycięstwo w mityngu Diamentowej Ligi. To wszystko Konrad Bukowiecki osiągnął w jeden wieczór, dzięki fenomenalnemu pchnięciu na odległość 21.97 m.
Więcej o występie naszych kulomiotów w linku: tutaj
Na 800 m po raz pierwszy w tym sezonie doszło do pojedynku pomiędzy głównymi kandydatami do medalu mistrzostw świata w Dosze. Adam Kszczot i Marcin Lewandowski sztywno trzymali się swojej taktyki i przez pierwsze okrążenie zamykali stawkę. Tempo poniżej 50 sekund na 400 m podyktował Harun Abda. Zwyciężył po zaciętej walce Nijelem Amosem Donavan Brazier. Czas Amerykanina – 1:43.63 jest najlepszym wynikiem na świecie. Kszczot zajął siódme miejsce i ustanowił najlepszy czas sezonu – 1:44.74. Tuż za nim uplasował się Lewandowski, który wynikiem 1:45.32 również poprawił rekord sezonu i uzyskał minimum na MŚ w Dosze.
W biegu na 400 m pł ósme miejsce zajął Patryk Dobek. Polak zaczął bardzo ambitnie. Przez dużą część dystansu biegł nawet na drugim miejscu. Dobek wbiegł na metę z czasem 50.38, o prawie sekundę wolniej niż w swoim najlepszym tegorocznym występie. Zwyciężył trzeci w historii biegu na 400 m pł – Rai Benajmin. 47.58 Amerykanina jest drugim najlepszym wynikiem w tym roku na świecie.
Justyna Święty w swoim drugim tegorocznym występie na 400 m podczas mityngu Diamentowej Ligi uzyskała 52.04. Polka wyszarpała piątą pozycję na przysłowiowych kratach, gdzie wyprzedziła szóstą na mecie Kendall Ellis. Zwyciężyła druga na listach światowych Salwa Eid Naser – 50.26.
