Diamentowa Liga: Dobek i Lewandowski z rekordami życiowymi w Monako!

17 lip 2015, 23:20

Patryk Dobek jako jedyny Polak znalazł się w czołowej trójce swojej konkurencji podczas mityngu Diamentowej Ligi w Monako. Nasz biegacz do drugiego miejsca na 400 metrów przez płotki dołożył nowy rekord życiowy, schodząc już zdecydowanie poniżej granicy 49 sekund. Podobne osiągnięcie zaliczył Marcin Lewandowski, który był 6. w bardzo szybkim biegu na 800 metrów.

Dobek uległ tylko Amerykaninowi Bershawnowi Jacksonowi, który dystans 400 mppł pokonał w 48,23 i drugiego Polaka wyprzedził dość znacznie o 0,39 s (48,63). Podium uzupełnił płotkarz także z USA, Johnny Dutch, który finiszował tuż za młodzieżowym mistrzem Europy sprzed niespełna tygodnia, mijając linię mety w czasie 48,67. Warto dodać, że Dobek nie przegrał z byle kim, gdyż Jackson to m.in brązowy medalista MŚ z Berlina, mający rekord życiowy na bardzo wysokim poziomie – 47,30.

5. Adam Kszczot i 6. Marcin Lewandowski to rezultat polskich średniodystansowców w biegu na 800 m. Bieg już od początku zapowiadał się na bardzo szybki, gdyż tempo dyktowane było przez pacemakera, a w stawce uczestniczyła większość światowej czołówki na tym dystansie. Po niesamowitym finiszu w biegu zwyciężył Bośniak Amel Tuka, który czasem 1:42.53 ustanowił najlepszy tegoroczny wynik na świecie. Podium uzupełnili Nijel Amos z Botswany oraz Ayanleh Souleiman z Dżibuti. Polacy finiszowali z świetnymi rezultatami 1:43.45 Kszczota i 1:43.72 Lewandowskiego, który poprawił także swój stary rekord życiowy.

Czwarte miejsce i 5,82 to wszystko na co stać było dziś Pawła Wojciechowskiego w rywalizacji skoku o tyczce. Polak za pierwszym podejściem przeskoczył 5,82, męcząc się za to na wysokości 10 cm niższej. 5,92 było jednak zbyt dużym wyzwaniem dla większości tyczkarzy, a poprzeczkę na tej wysokości zaliczył tylko Francuz Renaud Lavillenie. Warto dodać, że drugi z naszych reprezentantów, Piotr Lisek był 9., przeskakując jedynie 5,57. Podium uzupełnili Konstantinos Filipidis z Grecji i Sam Kendriks z USA, którzy podobnie jak mistrz świata z Daegu zaliczyli 5,82, ale korzystniejsze próby na niższych wysokościach dały im ostatecznie lepsze lokaty.

Zaledwie 6. lokata to dorobek halowej mistrzyni świata z Sopotu Kamili Lićwinko w konkursie skoczkiń wzwyż. Skacząca w tym roku już ponad 2 metry Polka zaliczyła dziś tylko 1,91 i pożegnała się z konkursem w dość wczesnej jego fazie. Zwyciężyła Rosjanka Maria Kuchina (2,00) przed Ruth Beitią z Hiszpanii i Anną Chicherową z Rosji – obie 1,97.

7. miejsce w konkursie pchnięcia kulą zdominowanym przez Amerykanów, wywalczył Tomasz Majewski. Podwójny mistrz olimpijski pchnął dziś kulę na odległość zaledwie 20,28m i wyprzedził tylko i wyłącznie Portugalczyka Tsanka Arnaudova, który uzyskał 19,45m. Z fenomenalnym wynikiem 22,56 tirumfował Joe Kovacs z USA, a podium uzupełnili jego rodacy Christian Cantwell (21,24) i Reese Hoffa (21,08).

W bardzo szybkim biegu na 1500m, w którym rekord świata ustanowiła Genzebe Dibaba, 9. była Sofia Ennaoui. Córka Polki i Marokańczyka nieźle zniosła piekielnie szybkie tempo i finiszowała z czasem 4:04.26, wyprzedzając na mecie 7 rywalek. Od dzisiaj nowym rekordem świata na tym dystansie może pochwalić się Kenijka Genzebe Dibaba, która dotarła na metę w nieosiągalnym dotąd czasie 3:50.07. Druga była Sifan Hassan z Holandii, a trzecia Shannon Rowbury z USA.

Z wyników z pozostałych konkurencji wart odnotowania jest przede wszystkim kolejny mocny bieg Justina Gatlina na 100m, który uzyskując 9,78s staje się najmocniejszym kandydatem do złota podczas sierpniowych MŚ w Pekinie.

Kolejny mityng z cyklu Diamentowej Ligi odbędzie się już w przyszły weekend, kiedy to na Stadionie Olimpijskim w Londynie, lekkoatleci powalczą w wyjątkowych dwudniowych zawodach.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA