Według informacji podanych przez dziennikarzy „Wirtualnej Polski”, zanim rozpoczęły się Mistrzostwa Świata w Katarze, premier Mateusz Morawiecki obiecał polskiej kadrze dodatkowe pieniądze. Na konto naszej reprezentacji ma wpłynąć 30 milionów złotych za wyjście z grupy.
Pieniędzy Ci u nas dostatek. Dodatkowe miliony dla piłkarzy
Reprezentacja Polski otrzyma gigantyczną premię za wyjście z grupy podczas tegorocznego mundialu. Biało-Czerwonym ta sztuka udała się pierwszy raz od 36 lat. Podopieczni Czesława Michniewicza awansowali na katarskim turnieju do 1/8 finału, gdzie po dobrym meczu przegrali z Francją 1:3.
Teraz portal „Wirtualna Polska” poinformował, że jeszcze przed startem turnieju o dodatkową motywację dla piłkarzy miał zadbać premier Mateusz Morawiecki. Prezes Rady Ministrów obiecał, że zarówno zawodnicy, jak i sztab trenerski, otrzymają dodatkowe 30 milionów złotych. Pod warunkiem, że wyjdą z grupy. Kwota ta ma trafić na ich konta z pominięciem Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Dziennikarze „Wirtualnej Polski” podkreślają, że zweryfikowali swoje informacje w trzech źródłach. O sprawę pytali również samego prezesa PZPN. Ten miał odpowiedzieć, że słyszał o premii od premiera, ale nie zna szczegółów, a sam nie uczestniczył w rozmowach z Mateuszem Morawieckim.
O całą sprawę zapytani byli również ludzie bezpośrednio związani z Prezesem Rady Ministrów. Rzecznik rządu Piotr Mullera o całej sprawie rozmawiać jednak za bardzo nie chciał i ograniczył się jedynie do bardzo lakonicznego komentarza.
– Wierzymy w sukces polskiej reprezentacji. Jeżeli będą podjęte decyzje co do nagród, to będziemy o nich informować. Teraz czas na kibicowanie – podsumował.
𝟏) ❌
𝟐) ✅𝗭 𝗺𝘂𝗻𝗱𝗶𝗮𝗹𝗲𝗺 𝘇̇𝗲𝗴𝗻𝗮𝗺𝘆 𝘀𝗶𝗲̨ 𝘇 𝘁𝗿𝘇𝗲𝗰𝗶𝗮̨ 𝗯𝗿𝗮𝗺𝗸𝗮̨ 𝗻𝗮 𝗸𝗼𝗻𝗰𝗶𝗲 ⚽️
__________#FRAPOL 🇫🇷🇵🇱 • #Mundialove pic.twitter.com/jSyBAvm3TQ— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 4, 2022
Przypomnijmy, że piłkarska reprezentacja Polski zagrała w Katarze cztery mecze. W grupie C Wygrała z Arabią Saudyjską (2:0), zremisowała z Meksykiem (0:0), a na sam koniec uległa Argentynie (2:0). W 1/8 finału MŚ lepsi od Biało-Czerwonych okazali się Francuzi (3:1).
Polacy w końcu zagrali godnie. Warto było czekać na taki mecz