Michał Kwiatkowski (Team Sky) zajął drugie miejsce na trzecim etapie wyścigu kolarskiego Dookoła Kraju Basków, który zaliczany jest do prestiżowego cyklu World Tour. Mistrz świata z Ponferrady wygrał sprint z kilkudziesięcioosobowej grupy, ale przed nim linię mety minął David de la Cruz z drużyny (Quick-Step Floors), który zaatakował na ostatnim wzniesieniu.
Etap z Gasteiz do Donasti o długości 160.5 km miał aż sześć wzniesień zakończonych premiami górskimi, ale nie były to podjazdy zbyt długie i strome. Meta znajdowała się kilka kilometrów po zjeździe z ostatniego wzniesienia. Taki profil bardzo odpowiadał popularnemu „Kwiato” i można było się spodziewać, że Polak powalczy o etapowe zwycięstwo.
W ucieczce dnia znalazło się aż dziewięciu kolarzy, a tworzyli ją: Alessandro De Marchi (BMC), Stephane Rossetto (Cofidis), Matteo Montaguti (AG2R), Jakob Fuglsang (Astana), Sergio Pardilla (Caja Rural), Arnaud Courteille (FDJ), Antonio Nibali (Bahrain-Merida), Alex Howes (Cannondale-Drapac) i Eros Capecchi (Quick-Step Floors). Ich przewaga nie osiągnęła imponujących rozmiarów, a na 20 km przed metą zostali „wchłonięci” przez peleton.
W decydującej fazie etapu problemy technicznie miało dwóch faworytów do końcowego triumfu w tym wyścigu, Alejandro Valverde (Movistar) oraz Simon Yates (Orica-Scott). Ten drugi nie zdołał wrócić już do grupy zasadniczej i poniósł duże straty czasowe.
Na podjeździe Mendizorrotz na solową akcję zdecydował się David de la Cruz. Hiszpan wypracował sobie kilkanaście sekund przewagi, a ostatecznie minął linię mety 3 sekundy przed grupą goniącą, którą przyprowadził Michał Kwiatkowski. Polak awansował w klasyfikacji generalnej na 4. miejsce.