Karuzela transferowa rozkręciła się maksymalnie, a my dostajemy co raz więcej informacji o zawodnikach, którzy przedłużają swoje kontrakty lub zmieniają kluby. Jednym z siatkarzy, który postanowił nie zmieniać drużyny jest Wojciech Grzyb.
Wojciech Grzyb przedłużył swój kontrakt z LOTOSEM Treflem Gdańsk o kolejny rok z możliwością przedłużenia umowy. Środkowy występował w barwach Asseco Resovii Rzeszów skąd trafił do gdańskiego klubu w 2014 roku.
W tym samym czasie na stanowisko trenera LOTOSU Trefla Gdańska mianowano Andreę Anastasiego, który wypowiedział się o Wojciechu Grzybie w samych superlatywach: „To bardzo ważny gracz, zarówno na boisku, jak i w szatni. Mimo 36 lat Wojtek wciąż potrafi grać na najwyższym poziomie i być filarem zespołu w bloku, ataku i zagrywce. W letniej przerwie nasz skład zostanie nieco przebudowany, ale cieszę się, że właśnie Grzyb zostanie w drużynie, gdyż jego doświadczenie może być kluczowe w procesie scalania zespołu i aklimatyzacji nowych siatkarzy”.
W zespole z Gdańska Wojciech Grzyb rozegrał 84 mecze ligowe i zdobył 511 punktów. Sam zawodnik również stwierdził, że w kolejnym sezonie LOTOS Trefl Gdańsk przyniesie kibicom wiele emocji. Grzyb podkreślił, że bardzo zżył się z kibicami oraz klubem, a także: ” (…)i kto wie – być może Gdańsk będzie naszym miejscem również po zakończeniu mojej kariery.”
Źródło: oprac. własne na podst. informacji prasowej
