Nie tak wyobrażaliśmy sobie występ utalentowanego Piotra Tarkowskiego na lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Monachium. Polski sportowiec został zniesiony na noszach zaraz po tym, jak wylądował w piaskownicy podczas eliminacji skoku w dal.
Tarkowski już nie powalczy o wymarzony medal w Monachium
O wielkim pechu może mówić Piotr Tarkowski. 23-latek prezentował w ostatnich miesiącach naprawdę dobrą formę i do Niemiec wybrał się z szansami nawet na medal. Polak nie będzie miał jednak szans rywalizować o czołowe lokaty, gdyż doznał kontuzji podczas eliminacji skoku w dal.
Tarkowski w pierwszej próbie wylądował poza granicą 8 metrów. Niestety, ta okazała się spalona, a co najgorsze, zawodnik tuż po wylądowaniu złapał się za lewą nogę i zaczął zwijać się z bólu. Okazało się, że 23-latek doznał poważnej kontuzji kostki.
Grymas bólu na twarzy Tarkowskiego od razu zdradzał, że stało się coś naprawdę poważnego. Polak nie był w stanie nawet stanąć na nogi, a do zawodnika natychmiast musiały udać się służby medyczne. Po kilku chwilach lekkoatleta opuścił stadion przy asyście lekarzy. Nie ma jeszcze oficjalnego komunikatu, co dokładnie stało się 23-latkowi.
Monachium: LJ (el.) – Piotr Tarkowski NM (kontuzja) i odpada (1. Thobias Montler 8.06Q, tylko Szwed skoczył dzisiaj 8 metrów – pomijając wieloboistę Ehammera, który w Monachium startuje jedynie w dziesięcioboju 😉 Finał dał przeciętny dość rezultat – 7.74).
— Athletics News (@Nedops) August 15, 2022
Przypomnijmy, że lekkoatletyczne mistrzostwa Europy w Monachium potrwają od 15 do 23 sierpnia. Polski Związek Lekkiej Atletyki wysłał na te zawody aż 81 sportowców. Kilkoro z nich zdobyło medale już pierwszego dnia zawodów, w tym m.in. Marlena Karwacka, Urszula Łoś i Nikola Sibiak, które sięgnęły po brązowe medale w sprincie drużynowym w kolarstwie torowym.
Polki zachwyciły w Monachium. Dwa medale ME w kolarstwie torowym