O sporym pechu może mówić Michał Jurecki, który dopiero co wrócił po długiej przerwie spowodowanej urazem jeszcze z Igrzysk Olimpijskich, a już w drugim swoim występie nabawił się kolejnej poważnej kontuzji.
W pierwszej połowie rywalizacji z Płocką Wisłą w Hali Legionów lewy rozgrywający złamał jedną z kości śródręczna prawej dłoni, a to oznacza, że zawodnik Mistrzów Polski oraz naszej reprezentacji będzie pauzował przynajmniej sześć tygodni.
Oznacza to tylko tyle, iż popularnego „Dzidziusia” najprawdopodobniej zabraknie na światowym czempionacie, który odbędzie się już w styczniu na francuskich parkietach. Po rezygnacji z gry w kadrze Sławomira Szmala, Karola Bieleckiego oraz Krzysztofa Lijewskiego są to kolejne złe informacje dla polskich kibiców.