Edward Skorek bardzo ostro o FiVB!

21 paź 2015, 14:43

Nie od dziś wiadomo, że wszelkie nowinki techniczne, oprawy, zachowania kibiców czy zarządzenie ściągane i podglądane jest z polskich parkietów! FiVB zwyczajnie podbiera je i stosuje w swojej federacji przy organizacji rozgrywek.

Mimo takiego stanu rzeczy światowa federacja wyrzuca ze swojego otoczenia coraz większą ilość Polaków. Tak tej sytuacji nie chce zostawić Edward Skorek, były trener reprezentacji Polski czy złoty medalista mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich.

W rozmowie dla “Sportowych faktów” Skorek zaznaczył, że to co dzieje się w FiVB jest wręcz śmieszne, a zarazem tragiczne.

-Odkąd na stanowisku szefa FIVB znalazł się Ary Graca, nastąpiła blokada. Teraz sędziami zarządza Egipcjanin, finanse trzyma jego rodak, wiceprezydent jest z Dominikany. No przecież to są jakieś żarty. Potem dochodzi do sytuacji, że podczas MŚ sędziują ludzie z krajów, które siatkówki na oczy nie widziały. Ci ludzie mają rozstrzygać sporne sytuacje między Wlazłym, a Rouzierem. To nawet nie jest śmieszne.

Były selekcjoner reprezentacji Polski uważa również, że uzdrowienie światowej siatkówki będzie bardzo trudne…

-Stworzył się układ. Układ, którego Boricić nie jest w stanie ruszyć. Europa nie jest w stanie ruszyć. Przed nami walka na wiele, wiele lat. Trzeba od dołu, powoli, szukać nowych koalicjantów, może na początek Azjatów i szykować zmiany. Bo Polska, Włochy, Rosja, Francja, muszą dojść do władzy FIVB. Te kraje wyznaczają trendy w siatkówce. Skupię się na naszym kraju. To my wprowadziliśmy wyjątkową oprawę w Lidze Światowej, to u nas urodziła się wideoweryfikacja, to my zorganizowaliśmy mecz otwarcia MŚ na Stadionie Narodowym. Nasz wkład jest niedoceniany.

Źródło: Sportowe fakty

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA