Bardzo szybko, bo już na pierwszej rundzie zmagania w deblu w turnieju ATP w Rzymie zakończył Hubert Hurkacz. Polak w parze z Hiszpanem Alejandro Davidovichem Fokiną przegrali w trzech setach z Włochami Andreą Pellegrino i Andreą Vavassorim.
Hubert Hurkacz i Alejandro Davidovich Fokina po raz pierwszy zagrali w grze deblowej. Co ciekawe, obu w ostatnich dniach połączył Borna Corić. Odpowiednio w trzeciej i czwartej rundzie turnieju ATP w Madrycie Chorwat eliminował najpierw Polaka, a następnie Hiszpana.
Hurkacz przegrywa już w pierwszej rundzie debla
W pierwszej rundzie debla polsko-hiszpańska para mierzyła się z Włochami – Andreą Pellegrino i Andreą Vavassorim. W pierwszym secie kluczowy okazał się siódmy gem, w którym zawodnicy gospodarzy przełamali rywali i od stanu 4:3 nie dali się już dogonić. Ostatecznie wygrali 6:4.
W drugim secie Hurkacz i Davidovich Fokina byli znacznie skuteczniejsi. Dość szybko wyszli na prowadzenie 4:1 i tym razem to oni utrzymywali wystarczający dystans nad Włochami do końca seta. Wygrali go 6:3, dlatego o losach spotkania decydował tie-break.
Do stanu 5:5 gra w decydującej partii była mocno wyrównana – Włosi dwukrotnie dali się przełamać przy swoim serwisie. Później jednak Hurkacz i Davidovich Fokina nie wykorzystali łącznie trzech piłek z własnego serwu, co skutkowało przegranym tie-breakiem 6:10 i całym spotkaniem.
Andrea Pellegrino/Andrea Vavassori vs Alejandro Davidovich Fokina/Hubert Hurkacz 6:4, 3:6, 10:6
Davidovich Fokina / Hurkacz 4:6, 6:3, 6-10 Pellegrino / Vavassori
Bardzo efektowny mecz, niestety przegrany. Jutro singiel. 🎾
**
Great match with bad ending. Waiting for singles tomorrow. 🎾Thank you!#Hubi #Hurkacz #TeamHH #Fokina #IBI23 #Rome #HHFC #Tenis #Polskitenis… pic.twitter.com/7linuO7BK8
— Hubert Hurkacz Fan Club (@HubertHurkaczFC) May 12, 2023
Zarówno Polak, jak i Hiszpan będą mieli szansę na poprawę swoich nastrojów w grze singlowej. W sobotnie przedpołudnie Hubert Hurkacz zagra z Amerykaninem Jeffrey’em Johnem Wolfem, natomiast Davidovich Fokina zmierzy się z Argentyńczykiem Guido Pellą.