Udanie dla polskich kibiców rozpoczął się wyścig dookoła kraju Basków! Polski Mistrz świata nie zawiódł oczekiwań i zajął bardzo dobre drugie miejsce na etapie wokół największego miasta regionu – Bilbao!
Etap został przez organizatorów tak zaplanowany, że kolumna wyścigu musiała 2 razy z różnych stron podjeżdżać pod Alto de Vivero!
Po starcie ostrym, z peletonu wyrwało się trzech zawodników i bardzo długo mimo stromych podjazdów utrzymywali przewagę nad peletonem. Urosła ona nawet w pewnym momencie do 4:30.
Na 60 km przed metą ucieczka podzieliła się, gdyż kolarze Cofidis Turgis i Lotto Jumbo Bulgac nie wytrzymali tempa nadanego przez kolarza Caja Rural – Fraile. Przewaga dzięki pracy głównie kolarzy Movistaru zaczęła błyskawicznie topnieć. Fraile zdołał podjechać jeszcze na przedzie pierwszy raz pod Alto de Vivero (2,5 km), jednak już na drugiej dłuższej trasie, w połowie 4 kilometrowego podjazdu został złapany przez peleton. Michał Kwiatkowski i zwłaszcza Rafał Majka jechali bardzo czujnie a charakterystyczna koszulka Mistrza świata cały czas była widoczna z przodu. Gdy prawie 70 zdołało wjechać na ostatni podjazd, jasnym było, że wygra kolarz o specjalizacji sprinterskiej. Peleton zjechał więc razem a etap po świetnym finiszu wygrał australijczyk Michael Matthews. Michał Kwiatkowski cały czas trzymał się w pociągu zawodnika Orici i dzięki temu zajął doskonałe drugie miejsce! Obaj polscy liderzy swoich ekip Kwiatkowski i Majka nie ponieśli żadnych strat czasowych.