Ceremonia otwarcia MŚ w Katarze rozpocznie się już w niedzielę, a nadal nie jest pewne czy kibice będą mogli napić się piwa na stadionie. Dziennikarze „The Times” donoszą, że gospodarze cały czas naciskają, aby FIFA zabroniła całkowitej dystrybucji tego trunku na wszystkich mundialowych arenach.
Aktualizacja // Katar oszukał FIFA i cały świat. Gospodarze MŚ 2022 podjęli ostateczną decyzję o tym, aby wycofać możliwość zakupu alkoholu na stadionach podczas spotkań. Piłkarska federacja najwidoczniej nie miała wyjścia i musiała przystać na warunki Katarczyków. Informacja została już oficjalnie potwierdzona.
Gospodarze chcą, aby strefy z piwem zniknęły ze stadionów
Kilka dni temu informowaliśmy o trudnościach, jakie napotkają kibice, którzy będą chcieli napić się piwa podczas piłkarskich mistrzostw świata. Brytyjski dziennik „The Guardian” przekazał bowiem, że kubek alkoholu o pojemności 500 ml będzie kosztował w Katarze ponad 60 złotych.
To jednak dopiero początek problemów dla fanów złotego trunku. Okazuje się, że gospodarze w ostatniej chwili chcą jeszcze pozmieniać pewne zasady, które wcześniej ustalili z władzami FIFA i sponsorami takimi jak Budweiser. Chodzi o sprzedaż alkoholu na stadionach. Według „The Times” Katarczycy cały czas napierają na FIFA, aby ta zabroniła dystrybucji piwa w trakcie spotkań.
Doniesienia dziennikarzy potwierdził sam międzynarodowy koncern browarniczy Anheuser-Busch InBev, który jest właścicielem marki Budweiser. Firma przyznała, że pracuje nad przeniesieniem stoisk z alkoholem w miejsca wyznaczone przez gospodarzy turnieju. Media donoszą, że czerwone namioty przenoszone są w mniej widoczne miejsca.
🚨 Beer is out at the World Cup.
After all that (alcoholic) beer will now not be sold inside the perimeter at all eight of Qatar’s World Cup stadiums.
Big about-face means FIFA now faces contractual nightmare with Budweiser.
— tariq panja (@tariqpanja) November 18, 2022
– AB InBev został poinformowany o sprawie 12 listopada i współpracuje z FIFA w celu przeniesienia punktów koncesji do lokalizacji zgodnie z zaleceniami. Współpracujemy z FIFA, aby zapewnić fanom jak najlepsze wrażenia – cytuje oświadczenie portal „TVP Sport”.
Naciski Katarczyków są dużym problemem dla koncernu Anheuser-Busch InBev, od którego FIFA, według nieoficjalnych informacji, otrzymuje nawet 75 milionów euro wsparcia. Zakaz sprzedaży alkoholu na stadionach oznaczać będzie bowiem dla firmy spore straty. Odnotowano już pierwsze protesty w tej sprawie. Pomimo sprzeciwu zakaz najprawdopodobniej wejdzie w życie.
Katar przekupił piłkarzy Ekwadoru? Zamieszanie przed startem MŚ 2022