French Open. Niewiarygodny powrót Hurkacza. Fręch odpada z turnieju

31 maj 2023, 21:59

W środowej serii meczów drugiej rundy wielkoszlemowego French Open udział wzięli udział Magdalena Fręch oraz Hubert Hurkacz. Polka nie poradziła sobie z Rosjanką Kamillę Rachimową, która wygrałą 6:3, 6:4. Lepiej poszło naszemu tenisiście, który po niemal pięciogodzinnym boju wyeliminował z turnieju Holendra Tallona Griekspoora (6:3, 5:7, 6:7, 7:6, 6:4).

Thriller w meczu Huberta Hurkacza. Polak gra dalej

Pełen dramaturgii był mecz z udziałem Huberta Hurkacza. Polak stoczył pojedynek z Holendrem Tallonem Griekspoorem, który potrwał 4 godziny i 44 minuty. W niezwykłym starciu górą okazał się Polak, który ostatecznie przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę. Potrzebował do tego aż pięciu setów (6:3, 5:7, 6:7, 7:6, 6:4).

Obaj tenisiści zmierzyli się po raz pierwszy w karierze. Polski tenisista awans do drugiej rundy wywalczył dzięki wygranej z Belgiem Davidem Goffinem 6:3, 5:7, 6:4, 2:6, 6:4. Z kolei Holender w poprzedniej rundzie French Open odprawił do domu Hiszpana Pedro Martineza 6:4, 2:6, 0:6, 7:5, 6:3.

Środowe starcie lepiej zaczęła się dla wrocławianina, który zakończył pierwszego seta w 36 minut. Potem nerwów było już znacznie więcej. Szczególny okazał się numer trzy. W tym doszło do tie-breaku, który potrwał aż Griekspoor nie zdobył 15 punktów. Wydawało się, że po tej przegranej wymianie Polak może już się nie podnieść. Na szczęście dwie ostatnie partie należały do Huberta Hurkacza, który zameldował się w trzeciej rundzie French Open.

Magdalena Fręch nie podołała. Odpada z French Open

Magdalena Fręch (88. WTA) doskonale rozpoczęła zmagania w na kortach Rolanda Garrosa. W pierwszej rundzie French Open zawodniczka urodzona w Łodzi pokonała wyżej notowana Chinkę Shuai Zhang (31. WTA). Polska tenisistka wygrała 6:1, 6:1, a cały mecz zamknęła w zaledwie 49 minut.

W drugiej rundzie Fręch trafiła na Kamillę Rachimową (82. WTA), która wcześniej z francuskiego turnieju wyrzuciła Czeszkę Sarę Beljek (182. WTA). Rosjanka okazała się również zbyt trudną rywalką dla Polki. Rachimowa pokonała Fręch 6:3, 6:4. Cały mecz potrwał godzinę i 27 minut.

Nasza tenisistka dała się przełamać już w drugim gemie pierwszego seta. Potem punkt straciła również w trzeciej wymianie. Druga partia również zaczęła się dla łodzianki kiepsko. Została przełamana już na samym początku. Pod koniec meczu próbowało jeszcze odrobić straty, ale jej rywalka utrzymała przewagę i awansowała do trzeciej rundy French Open.

Kolejna rywalka Igi Świątek żegna się z French Open. Sensacyjna porażka Ostapenko

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA