Ewa Swoboda po raz kolejny zaprezentowała się z bardzo dobrej strony w biegu na 60 metrów! W szkockim Glasgow Polka przebiegła ten dystans w 7,15 s i zajęła 3. miejsce w naszpikowanym gwiazdami finale!
Stosunkowo słabszy czas w eliminacjach (7,21) mógł być jedynie małą zasłoną dymną przed ostateczną rozgrywką w finale. W niej startująca obok reprezentantki gospodarzy Diny Asher-Smith bardzo dobrze wystartowała, szybko wyprzedzając Brtyjkę, która była lepsza od Swobody w eliminacjach. W stawce ośmiu sprinterek nie było mocnej na Holenderkę Dafne Schippers, która z czasem 7,10 s, zwyciężyła w dzisiejszej rozgrywce. Przed Swobodą znalazła się jeszcze reprezentantka Jamajki Elaine Thompson, która z Polką wygrała o 0,01 s (7,14).
Na trzecim miejscu bieg na 800 metrów ukończyła brązowa medalistka ME na tym dystansie z Zurichu – Joanna Joźwik. Startująca z zewnętrznego toru Polka już na samym początku biegu miała lekkie problemy ze znalezieniem odpowiedniej pozycji w grupie, przez co przez pierwsze dwa okrążenia trzymała się z tyłu stawki, czekając na długi finisz. Na 200 metrów do mety biało-czerwona ruszyła mocniej i ulokowała się tuż za prowadzącymi Melissą Bishop z Kanady i Brytyjką Laurą Muir. Na finiszu nie zdołała zbliżyć się do żadnej, musiała odpierać bardziej ataki Niemki Christiny Hering, która finiszowała tuż za Polką.
Także trzecie miejsce w konkursie tyczkarzy wywalczył dziś Robert Sobera. Polak skutecznie za pierwszym razem przeskakiwał poprzeczki ulokowane na 5,40 i 5,60 m. Pierwsze problemy pojawiły się przy wysokości 5,70, a przy dwóch zrzutkach, Sobera nieskutecznie atakował jedną, przeniesioną na 5,77 próbę. Zwyciężył mistrz świata z Pekinu – Kanadyjczyk Shawnacy Barber, który w najlepszej swej próbie uzyskał 5,89. Później nieskutecznie atakował swój najlepszy wynik w sezonie 6,00, trzykrotnie strącając poprzeczkę o centymetr wyższą. Pomiędzy Kanadyjczykiem i Polakiem na podium zmieścił się jeszcze Brytyjczyk Luke Cutts z wynikiem 5,70.
Przypomnijmy, że ze znakomitej strony w biegu na 800 metrów po raz piąty w tym sezonie zaprezentował się Adam Kszczot. Więcej o triumfie Polaka i 3. miejscu w trósjkoku Karola Hoffmana przeczytacie TUTAJ.
