Górnik Zabrze pokonał KPR RC Legionowo i poczynił duży krok w kierunku zakończenia sezonu na piątym miejscu.
Mecz poprzedziła oficjalne podziękowanie dla Mariusza Jurasika, który zdecydował się skończyć karierą zawodniczą i skupić się wyłącznie na zawodzie trenera.
Początkowo spotkanie było wyrównane. Do 10.minuty utrzymywał się remis ale wtedy Mariusz Jurasik pokazał, że jego decyzja o zakończeniu kariery nie jest spowodowana obniżką formy sportowej. Zdobył trzy gole z rzędu i wyprowadził swój zespół na prowadzenie 10:6. Był to ważny moment dal losów całego spotkania. Legionowo zaczęło seryjnie się mylić, a podopieczni Jurasika skwapliwie to wykorzystywali.
Druga połowa to kontynuacja dobrej gry gospodarzy. Podopieczni Roberta Lisa, którzy o mały włos nie awansowali do półfinału PGNiG Superligi nie potrafili nawiązać równorzędnej walki z rozpędzonym Górnikiem. Zawodnicy z Zabrza wygrali ostatecznie różnicą dziecięciu bramek i zbudowała sobie bardzo solidną zaliczkę przed rewanżowym meczem w Legionowie.
Górnik Zabrze – KPR RC Legionowo 37:27 (20:13)
Górnik: Kornecki, Witkowski – Niedośpiał, Daćko, Mogielnicki, Tomczak, Kryński, Gromyko, Piątek, Jurasik, Buszkow, Tatarincew, Gliński, Ścigaj, Adamuszek
Legionowo: Krekora, Malanowski, Stojković – Ignasiak, Bożek, Prątnicki, Mochocki, Suliński, Kowalik, Titow, Brinoveć, Twardo, Ciok
