Hubert Hurkacz i Aleksander Bublik spotkali się w półfinale turnieju ATP w Marsylii. Po niezwykle zaciętym i emocjonującym boju lepszy okazał się tenisista z Polski. Mecz zakończył się wynikiem 2-0 (6:4, 7:6[7:4]).
Popis Huberta Hurkacza. Polak rozegrał świetny mecz
Polak do Marsylii przyjechał jako najwyżej rozstawiony zawodnik w całej imprezie. Z tego względu w pierwszej rundzie Hubert Hurkacz otrzymał wolny los. Następnie wrocławianin w 1/8 finału pokonał Leandro Riediego 4:6, 6:3, 6:2. W ćwierćfinale również potrzebował trzech setów, aby awansować dalej. Tym razem rozprawił się z Mikaelem Ymerem 3:6, 6:3, 6:7(6), choć ten w pewnym momencie miał już piłkę meczową.
Z kolei Kazach kibiców zachwycił, odprawiając w piątek do domu Grigora Dimitrowa 7:5, 3:6, 7:6(6). Na szczęście mecz z Polakiem zaczął słabiej, niż poprzednie starcie i pierwszego seta przegrał 6:4. Hurkaczowi zamknięcie pierwszej partii w półfinale zajęło zaledwie 37 minut.
Sprawa skomplikowała się jednak w drugiej części meczu. Zawodnicy szli bowiem łeb w łeb, a żadne nie chciał odpuścić nawet jednego gema. Ostatecznie tablica wyników wskazała więc rezultat 6:6, a do rozstrzygnięcia potrzebny był tie-break. W tym Hurkacz pokonał Aleksander Bublika 7:4. Cały mecz potrwał godzinę i 35 minut.
SHOT OF THE YEAR?!?! 😱@HubertHurkacz @Open13 pic.twitter.com/dJDX5hDWPe
— Tennis TV (@TennisTV) February 25, 2023
Warto podkreślić, że to był najlepszy mecz Polaka w obecnym sezonie. Hurkacz posłał aż 22 asy serwisowe i obronił trzy break pointy. Dla porównania Bublik miał 12 asów i zaliczył 3 podwójne błędy.
Teraz wrocławianina czekać będzie pojedynek z przedstawicielem gospodarzy. W drugim półfinale turnieju ATP w Marsylii zmierzą się ze sobą Benjamin Bonzi oraz Arthur Fils. Ostatni mecz zaplanowano na niedzielę.
Hubert Hurkacz wygrywa turniej w Marsylii! Szósty tytuł w karierze