Hubert Hurkacz w trzeciej rundzie w Monte Carlo! Niepotrzebna nerwówka z Martinezem

Aktualizacja: 13 kwi 2022, 23:48
13 kwi 2022, 15:06

Hubert Hurkacz awansował do trzeciej rundy turnieju rangi ATP 1000 w Monte Carlo. Polak okazał się lepszy od Pedro Martineza, z którym uporał się w trzech setach 6:3, 4:6, 6:4.

Dwa oblicza polskiego tenisisty

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Hubert Hurkacz od początku meczu sprawiał wrażenie lepiej przygotowanego zawodnika. Pierwsza szansa na przełamanie pojawiła się w połowie seta otwierającego zmagania na korcie w Monte Carlo. Wrocławianinowi nie zadrżała ręka i wykorzystał nadarzającą się okazję. W tym momencie na tablicy wyników widniał rezultat 4:2. Za chwilę polski tenisista bez najmniejszych problemów wygrał własne podania do zera i piętnastu, a całą partię 6:3.

W drugim secie Pedro Martinez podjął rękawicę rzuconą przez Polaka i toczył z nim wyrównaną batalię. Hurkacz zmarnował dwa break pointy w siódmym gemie tej partii, by następnie stracić serwis w decydującej fazie i ostatecznie przegrać tę odsłonę 4:6.

Hubert Hurkacz z awansem

Trzeci set to już czas wrocławianina. 25-latek nie popełnił tego samego błędu i w gemie otwarcia przełamał Hiszpana. Hurkaczowi zdarzały się jednak pomyłki, które mogły go sporo kosztować.

Na szczęście w odpowiednich momentach funkcjonował serwis, a Hubert bardzo dobrze poruszał się po korcie w defensywie. Ze zdobywaniem punktów też nie miał większych kłopotów. Polak zwyciężył 6:4 i zameldował się w trzeciej rundzie imprezy.

Następnym rywalem Huberta Hurkacza będzie Albert Ramos, który w trzech setach wyeliminował z drabinki turniejowej w Monte Carlo rozstawionego z „siódemką” Camerona Norrie (6:4, 2:6, 6:4).

II runda gry pojedynczej turnieju ATP 1000 w Monte Carlo:

Hubert Hurkacz – Pedro Martinez 2:1 (6:3, 4:6, 6:4)

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Hurkacz wygrywa pierwszy mecz w Monte Carlo. Dellien pokonany 2-0

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA