Hubert Hurkacz pokonał Emila Ruusuvuoriego w drugiej rundzie turnieju rangi ATP 500 w Wiedniu (7:5, 4:6, 6:3). Kolejna trzysetówka najlepszego polskiego tenisisty i kolejny triumf w naprawdę świetnym stylu stylu. Do fenomenalnego serwisu wrocławianina zdążyliśmy już przywyknąć, jednak w ostatnich meczach popełnia coraz mniej błędów i notuje mnóstwo uderzeń kończących.
Hurkacz zameldował się w ćwierćfinale ATP w Wiedniu
Hubert Hurkacz przystępował do rywalizacji z Emilem Ruusuvuorim w roli faworyta, choć fiński zawodnik to nieprzyjemny przeciwnik. I przede wszystkim nieprzewidywalny. Jednak wygrana na pierwszym etapie imprezy ATP 500 w Wiedniu z Francesem Tiafoe pozwalała kibicom polskiego tenisisty myśleć pozytywnie o starciu z następnym oponentem.
To była niesamowicie zażarta batalia, w której ani Polak, ani Fin nie zamierzali zwalniać tempa. Wrocławianin ponownie potrzebował trzech setów, aby wyeliminować kolejną przeszkodę na drodze do kończących sezon zawodów ATP Finals. Ostatecznie Hurkacz wygrał w trzech setach 7:5, 4:6, 6:3 i awansował do ćwierćfinału wiedeńskiej imprezy.
Polak posłał 21 asów serwisowych przy zaledwie jednym podwójnym błędzie. Natomiast Ruusuvuori zaliczył sześć bezpośrednich punktów z zagrywki oraz popełnił siedem double faultów. Ponadto “Hubi” zanotował 41 uderzeń kończących i tylko 15 niewymuszonych błędów. Z kolei jego rywal z Finlandii zapisał na swoim koncie 20 winnerów oraz 26 własnych pomyłek. Nasz rodak zdobył 101 ze 187 rozegranych punktów.
Hubert Hurkacz w ćwierćfinale ATP 500 w Wiedniu! 👏
Polak pokonał Emila Ruusuvuori 7:5, 4:6, 6:3 i w piątek zagra o półfinał ze Stefanosem Tsitsipasem lub Borną Coriciem. Kolejne 45 pkt do rankingu ATP Race.
📸 Hubert Hurkacz/Twitter#ErsteBankOpen pic.twitter.com/kKMhr0BVS1
— Z kortu – informacje tenisowe (@z_kortu) October 27, 2022
Przeciwnikiem Huberta Hurkacza w ćwierćfinale turnieju rangi ATP 500 w Wiedniu będzie zwycięzca meczu pomiędzy Borną Coriciem i Stefanosem Tsitsipasem.