Hubert Hurkacz awansował do ćwierćfinału turnieju ATP 500 w Dubaju, pokonując w dwóch setach Rosjanina Pawła Kotowa. Teraz przed Polakiem arcytrudne zadanie, bowiem w grze o półfinał jego rywalem będzie Novak Djoković.
Po wygranym turnieju w Marsylii, najlepszy polski tenisista udanie zainaugurował zmagania w turnieju ATP 1000 w Dubaju. W pierwszej rundzie po dość zaciętym, ale ostatecznie zwycięskim pojedynku wyeliminował Aleksandra Szewczenkę (3:6, 6:3, 7:6(7)). W drugiej rundzie jego rywalem był inny Rosjanin, Paweł Kotow.
Spokojna wygrana Huberta Hurkacza
Przez większą część pierwszego seta rywalizacja była dynamiczna i mocno wyrównana. Obaj teniniści naprzemiennie wygrywali gemy przy swoim serwisie i taki stan rzeczy utrzymał się do wyniku 6:5 dla Hurkacza. Wówczas Polak po długiej batalii i przy czwartej piłce setowej ostatecznie wygrał tę partię i całego pierwszego seta.
Drugi set był już popisem w wykonaniu polskiego tenisisty. Od stanu 1:1 na korcie istniał już tylko Hurkacz – dwukrotnie zdołał przełamać przeciwnika, a przy tym wykorzystał każdą okazję do zdobycia punktu. W drugiej piłce meczowej dokończył spotkanie z wynikiem 6:1 i pewnie awansował do ćwierćfinału.
Paweł Kotow (138. ATP) vs Hubert Hurkacz (11. ATP) 5:7, 1:6
Hubi hustle 💪
Qualifier Kotov is pushing him hard, but Marseille champion @HubertHurkacz earns 7-5@DDFTennis | #DDFTennis pic.twitter.com/OC3sa3IavJ
— ATP Tour (@atptour) March 1, 2023
Teraz przed Hubertem Hurkaczem najtrudniejsze możliwe zadanie. W kolejnej rundzie turnieju ATP polski tenisista zmierzy się z liderem rankingu Novakiem Djokoviciem, który w przeszłości pięciokrotnie wygrywał rywalizację w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (2009, 2010, 2011, 2013, 2020).
Choć będzie o to bardzo trudno, Hubert Hurkacz powalczy o pierwsze w karierze zwycięstwo nad Serbem. Do tej pory obaj zawodnicy mierzyli się ze sobą czterokrotnie i za każdym razem lepszy był właśnie Djoković.