Maciej Paterski zajął siedemnaste miejsce na wyścigu ze startu wspólnego Igrzysk Europejskich w Baku. Tym sposobem powtórzył on swój wynik z MŚ w Ponferradzie.
Kolarz grupy CCC a zarazem lider naszego zespołu nie był zaliczany do grona faworytów. Większe szanse dawano sprinterom Tomowi Boonenowi, Elyi Vivianiemu czy też zawodnikom klasycznym Jesusowi Gilowi, Niki Toerptrze czy też Zdenkowi Stybarovi.
Już na samym początku wyścigu utworzyła się grupka kilkunastu kolarzy, która bardzo szybko zaczęła uzyskiwać przewagę nad rywalami. W tej ucieczce udzielał się Kamil Gradek. Przez jakiś czas Polak był w tej grupie, jednakże przy podjeździe stracił z nią kontakt, a następnie wycofał się z powodu najprawdopodobniej defektu. Ucieczka podzieliła się i odtąd na przedzie było 8 zawodników. Ucieczka kręciła przez długi czas i w pewnym momencie miała nawet 5 minut przewagi. Gdy do przodu ruszył Julien Alaphilippe, także peleton rozpoczął bardziej ożywioną pracę. Grupę ciagnęli koledzy Toma Boonena, Polacy natomiast jechali bardzo aktywnie i osłaniali swojego lidera.
W pewnym momencie doszło dziwnej sytuacji bo z ucieczki wyrwał się Ukrainiec Vitaliy Buts. Kolarz Ukraińsko-Polskiej grupy Kools przez niemal 3 okrążenia jechał na przedzie, aż dał się dogonić przez peleton, w którym było już 3 Polaków. Niestety na podjeździe Michał Podlaski i Bartłomiej Matysiak zostali nieco z tyłu w drugiej grupie poszarpanego peletonu. Maciej Paterski natomiast czujnie jechał z przodu i udało mu się załapać do głównej grupy.wówczas zaatakował Niki Toerpstra, jednak jadący z nim Koukalaire nie dawał mu zmian Na ostatnim okrążeniu Polak próbował wykorzystać zawahanie w grupie i samotnie pomknął do mety. Niestety zrobił to zbyt wcześnie. Trzech kolarzy Herrada, Gil, Grivko dopadli go przy drugim dłuższym podjeździe. Naszemu liderowi wyraźnie odcięło prąd i wkrótce został zupełnie z tyłu.
Walkę o medale rozstrzygnęli miedzy sobą Herrada Gil, Grivko i Vakoc. Dzięki świetnemu rozprowadzeniu przez Herradę – Luis Leon Sanchez zdobył złoty medal. Drugim na mecie był Grivko a trzecim Vakoc.
Maciej Paterski dojechał na końcu drugiej małej grupki ze stratą około minuty zajmując 17 miejsce.
