Iga Świątek nie wywalczy po raz trzeci z rzędu tytułu podczas turnieju WTA w Rzymie. Polka w ćwierćfinale z Jeleną Rybakiną doznała kontuzji i była zmuszona do wycofania się z dalszej gry. W czwartkowy poranek Polka wyjaśniła, co dokładnie się wydarzyło w trzecim secie.
Świątek doznała kontuzji
Iga Świątek przystępowała do środowego starcia nie tylko z nadzieją na awans do półfinału, ale także szukała okazji do przełamania się w starciach z Jeleną Rybakiną. Trzy poprzednie pojedynki obu zawodniczek kończyły się triumfami Kazaszki. Niestety jej passa trwa dalej.
Po pierwszym świetnym secie w wykonaniu Polki, zakończonym jej zwycięstwem 6:2, w drugim rywalizacja była znacznie bardziej wyrównana. Ostatecznie Rybakina wygrała na przewagi 7-3, a na domiar złego w końcówce partii Świątek podczas jednej z akcji odczuła ból w prawej nodze.
Choć liderka rankingu WTA podjęła próbę dalszej gry, nie była w stanie dokończyć meczu. Przy stanie 2:2 w trzecim secie Polka kreczowała – uraz okazał się na tyle dokuczliwy, że nie mogła dalej rywalizować z Rybakiną, która dzięki temu awansowała do półfinału turnieju w Rzymie.
Świątek opisała sytuację z meczu z Rybakiną
W czwartkowy poranek Iga Świątek wyjaśniła na Twitterze, co wydarzyło się w ćwierćfinałowym meczu. – Podczas drugiego seta doznałam kontuzji uda i teraz trwa diagnostyka. Więcej informacji będziemy mieć dla was w kolejnych dniach – napisała na Twitterze.
Cześć. Zapewne zastanawiacie się, co stało się w nocy. Podczas drugiego seta doznałam kontuzji uda i teraz trwa diagnostyka. Więcej informacji będziemy mieć dla was w kolejnych dniach. https://t.co/4xRuc1m21h
— Iga Świątek (@iga_swiatek) May 18, 2023
Taki obrót spraw powoduje, że zaczęły się pojawiać wątpliwości co do występu Igi Świątek w zbliżającym się French Open. Póki jednak nie zostaną przeprowadzone szczegółowe badania, nie będzie można niczego być pewnym. Trzeba więc poczekać na oficjalne komunikaty z obozu polskiej tenisistki.
Ćwierćfinały WTA i ATP w Rzymie. Iga Świątek i Novak Djoković nie obronią tytułu
Przestanie pisać o Idze Świątek „raszynianka” przecież Ona jest Polką a Raszyn nie jest państwem,jedynie mała dziura pod Warszawą