Mikołaj Jędruszczak po raz pierwszy w karierze awansował do finału turnieju ITF 10.000 $.Niestety w finałowej potyczce okazał się wyraźnie słabszy od o wiele bardziej doświadczonego Denysa Molchanova z Ukrainy.
Dla Jędruszczaka był to pierwszy finał gry pojedynczej w turnieju tej rangi. W przeszłości najdalej dochodził do ćwierćfinału. Obecna impreza była dla niego jednak wyjątkowo udana, zarówno w singlu, jak i deblu dotarł do ostatniego pojedynku. W finale gry pojedynczej jego rywalem był Denys Molchanov, klasyfikowany prawie 1000 pozycji wyżej!
Mecz była bardzo jednostronnym widowiskiem. Trwał 49 minut, w czasie których Jędruszczak zdołał ugrać tylko trzy gemy. Dla Mikołaja wielkim sukcesem było jednak to, że dotarł do tak dalekiej fazy turnieju. Z końcowego wyniku 1:6, 2:6 nie może być jednak dumny.
Przypomnijmy, że podczas tego samego turnieju doszło do polskiego finału w grze podwójnej. Karol Drzewiecki i Maciej Smoła w finałowym boju pokonali parę Jędruszczak/Gajewski, o czym możecie przeczytać w tym miejscu.
Mikołaj Jędruszczak, Polska- Denys Molchanov, Ukraina 1:6, 2:6