W 1/8 finału Jerzy Janowicz pokonał Francuza Edouardo Rogera-Vasselin 4:6, 6:3, 6:4 w turnieju ATP World Tour w Winston-Salem. Zawodnicy są sąsiadami w obecnym rankingu co zostało potwierdzone na korcie niezwykle wyrównanym meczem.
Janowicz zaczął najgorzej jak mógł i dał się przełamać już w pierwszym gemie. Mimo słabej gry bronił się serwisem i nie dał Francuzowi wypracować większej przewagi. Niestety do końca seta nie udało mu się przełamać przeciwnika i przegrał całą partię 4:6.
W drugim secie “Jeżyk” poprawił już swoją grę, a przede wszystkim opanował nerwy i to on tym razem zaczął od prowadzenia 2:0. Wciąż jednak miał załamania i już w kolejnym gemie dał się przełamać Roger’owi-Vasselin do 15-tu. Kolejnym zrywem Polak wygrał 3 gemy z rzędu i prowadził już 5:2. “Odpuścił” kolejnego gema, by przy swoim podaniu wygrać do zera tym samym wygrywając seta.
Trzeci set był zdecydowanie najbardziej wyrównany z kilkoma grami na przewagi i niewykorzystanymi breakpoint’ami po obu stronach. Na szczęście w najważniejszym momencie Janowicz utrzymał nerwy na wodzy i przełamał Francuza na 4:3. Roger-Vasselin wciąż nie rezygnował i w ostatnim gemie obronił 4 piłki meczowe jednak nie był w stanie zatrzymać rozpędzonego Polaka, który wygrał seta 6:4.
Rywalem Janowicza w ćwierćfinale będzie zwycięzca pary J. Nieminen – D. Goffin.
Autor: Przemysław Marciniak
foto: BBC.co.uk