Absurd goni absurd. Jastrzębski Węgiel może nie zagrać w PlusLidze!

Aktualizacja: 26 wrz 2022, 17:22
23 wrz 2022, 15:22

Tego nie spodziewał się nikt. Jastrzębski Węgiel w najgorszym z możliwych scenariuszy może nie przystąpić do rozgrywek PlusLigi. Wszystko z powodu niezapłaconych należności wobec jednego ze swoich byłych zawodników. W związku z tym drużyna dostała zakaz transferowy, który dotyczy także zawodników zagranicznych.

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Jastrzębski Węgiel ma kłopoty. Naprawdę duże kłopoty

Międzynarodowa federacja siatkówki (FIVB) nałożyła na Jastrzębski Węgiel zakaz transferowy. Dotyczy on także zawodników zagranicznych, którzy w poprzednim sezonie grali klubie. Kara sprawia, że drużyna może w następnym sezonie zagrać bez pięciu ważnych zawodników. Zarejestrowani nie mogą zostać: Benjamin Toniutti, Eemi Tervaportti, Jan Hadrava, Stephena Boyer oraz Trévor Clévenot.

Zakaz sprawia, że Jastrzębski Węgiel zostaje bez żadnego klasowego rozgrywającego i atakującego. Co gorsza, klub może w ogóle zostać niezarejestrowany do PlusLigi, o czym w rozmowie z Polską Agencją Prasową opowiedział Adam Gorol, prezes Jastrzębskiego Węgla.

Jeżeli FIVB nie zmieni w najbliższych dniach stanowiska, to nie będziemy mogli przystąpić do rozgrywek z uwagi brak dwóch rozgrywających – Benjamina Toniuttiego i Eemiego Tervaporttiego, dwóch atakujących – Jana Hadravy i Stephena Boyer oraz przyjmującego Trevora Clevenota. Mają ważne kontrakty, ale z powodu sankcji nie mogą zostać zarejestrowani, co jest wymagane. Musielibyśmy zagrać krajowym składem, ale m.in. bez rozgrywających to niemożliwe – przyznał Gorol.

Zakaz został nałożony ze względu na spór, jaki toczy się między klubem a Kubańczykiem Salvadorem Hidalgo Olivą. Adam Gorol nie przyznał wprost, o jakiego zawodnika chodzi, ale media są przekonane, że to właśnie należności wobec tego siatkarza są osią niezgody.

Pewne roszczenia miał i klub, i zawodnik. FIVB podjęła nieprawomocną decyzję, od której się odwołaliśmy. Mamy zapłacić pewną kwotę i z tym nie będzie problemu, nawet jeśli odwołanie zostanie odrzucone. Kłopot jest gdzie indziej. Siatkarz ma zaległości podatkowe w Polsce, Urząd Skarbowy zajął wierzytelność i zakazał nam płacić, poza pewną częścią, jaką uregulowaliśmy. Mamy na to dokumenty, przekazaliśmy ich tłumaczenia FIVB – poinformował Gorol.

Jastrzębskiemu Węglowi udał się za to rozwiązać problem z przedwczesnym rozwiązaniem umowy ze szkoleniowcem Andreą Gardinim. Włoch jeszcze w trakcie poprzednich rozgrywek został odsunięty od drużyny, ale jego kontrakt obowiązywał jeszcze przez dwanaście miesięcy. Prezes ekipy z Jastrzębia-Zdroju poinformował, że temat jest już jednak zamknięty.

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Zasady kwalifikacji do igrzysk w Paryżu. Awans siatkarzy to formalność?

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA