Katarzyna Niewiadoma zajęła 4. miejsce w Walońskiej Strzale, jednym z najważniejszych wyścigów w sezonie, który zaliczany jest do cyklu World Tour. Najlepsza okazała się Anna van der Breggen, która również reprezentuje barwy holenderskiego zespołu.
Zawodniczki miały do pokonania 137 km po pagórkowatej trasie w okolicach Liege. Meta została umiejscowiona na szczycie charakterystycznego dla tego wyścigu podjazdu Mur de Huy o długości 1,3 km, średnim nachyleniu 9,3% i maksymalnym 26%. “Ścianka” ta znajdowała się również w środkowej części trasy, a więc była pokonywana dwukrotnie.
W najdłuższej ucieczce tegorocznej edycji imprezy jechała Anna Plichta (BTC City Ljubljana), która jak pierwsza wjechała na szczyt Mur de Huy podczas pierwszego podjazdu pod to wzniesienie.
W końcówce rywalizacji na czele znalazła się grupka siedmiu zawodniczek Amialiusik (Canyon SRAM), Garfoot (Orica-AIS), Guarnier (Boels-Dolmans), Longo Borghini (Wiggle High5), Niewiadoma (Rabobank Liv), Stevens (Boels-Dolmans) oraz van der Breggen (Rabobank Liv) i było już niemal pewne, że wśród nich będzie zwyciężczyni.
Najszybciej Mur de Huy pokonała van der Breggen i mogła cieszyć się z drugiego z rzędu zwycięstwa w Walońskiej Strzale. Za nią finiszowały Amerykanki, Stevens i Guarnier, a Katarzyna Niewiadoma zajęła 4. miejsce.
W belgijskim wyścigu wystartowało pięć Polek. Małgorzata Jasińska (Ale Cipollini) zajęła 13. miejsce, Anna Plichta 20., Eugenia Bujak (BTC City Ljubljana) 26., a Katarzyna Pawłowska (Boels-Dolmans) 50.