Szybkie akcje na lodzie, mniejsza tafla i walka z akademickimi mistrzami, którzy okazali się znacznie lepsi. Niedzielny wieczór zdecydowanie nie należał do podopiecznych Teda Nolana. Dorobek po dwóch grach kontrolnych pozostaje na minusie.
Polska reprezentacja w hokeju na lodzie, która obecnie znajduje się na zgrupowaniu w Kanadzie uległa drużynie Varsity Reds 1:4. W tym spotkaniu nie zdołał nawet pomóc Przemysław Odrobny, który bronił dostępu do naszej bramki. Pierwsze przełamanie wyniku nastąpiło z akcji Chrisa Clappertona (’10) w asyście Krisa Bennetta. Drugiego gola jeszcze w pierwszej tercji dołożył zawodnik z numerem 10, Tyler Boland (’13) i nasz skład został zupełnie wybity z rytmu. Do szatni hokeiści zjeżdżali z dwubramkową stratą.
Po rozpoczęciu drugiej tercji dobrym rozegraniem popisali się Cam Brace i Matt Murphy, którzy oddając krążek pod kij Olivera Coopera pomogli mu w zmienieniu stanu gry na 3:0 (’25).
Bramkę gospodarzy raz po raz jednak ostrzeliwali nasi zawodnicy, aż w końcu golkipera Varsity pokonał grający na co dzień w Comarch Cracovii, Krystian Dziubiński (’28).
Nasz zespół nie był jednak w stanie po raz kolejny pokazać się z lepszej strony i to gospodarze z Kanady ponownie punktowali. W trzeciej części meczu, na minutę do końca wynik ustalił wcześniej asystujący Kris Bennet.
Zawodnicy Teda Nolana pokazali dobry hokej i walkę na lodzie. W dzisiejszym spotkaniu jednak ciągle czegoś brakowało. Miejmy nadzieję, że kolejne, ostatnie już kanadyjskie starcie, tym razem z New Brunswick Senior “A” All Stars okaże się dla naszych “Orzełków” zdecydowanie lepsze.