W pierwszej rundzie turnieju ITF w Montreux Iga Świątek pokonała Amandine Hesse 6:4 6:1.
Co prawda Świątek jest obecnie 298 rakietą świata, ale dzięki dobrym występom w ostatnich dniach zanotuje olbrzymi awans w rankingu.
Mecz z Hesse rozpoczął się dla Igi od przegrania własnego podania, jednak ową stratę błyskawicznie odrobiła. Pierwszego seta wygrała 6:4 z przewagą jednego przełamania.
Drugi set – to dominacja Świątek, która dwukrotnie przełamywała rywalkę, a swojego serwisu nie straciła ani razu.
W następnej rundzie Polka zagra z 301 tenisistką świata – Dianą Marcinkevicą.