Kamil Majchrzak po raz kolejny w ostatnim czasie potwierdził, że znajduje się w bardzo dobrej dyspozycji. Polski tenisista bez większego problemu wygrał w dwóch setach z Argentyńczykiem Juanem Pablo Pazem i awansował do ćwierćfinału challengera w Kigali w Rwandzie.
Majchrzak w ćwierćfinale challengera
Kamil Majchrzak ma za sobą bardzo udany okres spędzony w Tunezji. 11 lutego polski tenisista triumfował w turnieju M25 w Hammamet. Po kilkunastu dniach przerwy i odpoczynku, Polak wystartował w zmaganiach challengera w Kigali w Rwandzie.
W pierwszej rundzie rywalizacji Majchrzak bez większych problemów pokonał wyżej notowanego Rosjanina Bogdana Bobrowa (388. ATP), ogrywając go 6:3, 6:2. W drugiej rundzie natomiast nasz reprezentant mierzył się z Argentyńczykiem Juanem Pablo Pazem (589. ATP).
Już w pierwszym secie Majchrzak pokazał, że jest murowanym faworytem tego pojedynku. W ciągu zaledwie 29 minut ograł rywala 6:3. Jeszcze większą dominację pokazał w drugim secie – bez większego problemu wygrał tę partię 6:0 i cały mecz, awansując tym samym do ćwierćfinału.
Kamil Majchrzak (652. ATP) – Jan Pablo Paz (589. ATP) 6:3, 6:0
Walkę o półfinał challengera w Kigali w Rwandzie polski tenisista stoczy z 29-letnim Francuzem Calvinem Hemerym (219. ATP). Nie będzie to łatwe zadanie, ponieważ przeciwnik jest rozstawiony z turniejową „trójką”.
Kamil Majchrzak zameldował się w ćwierćfinale Challengera w Kigali!
Polak stracił z Juanem Pablo Pazem zaledwie trzy gemy (6:3, 6:0). 28-latek zaserwował 7 asów i świetnie czuł się z głębi kortu, niwelując wszystkie potencjalne zagrożenia, jakimi mógłby postraszyć Argentyńczyk.… pic.twitter.com/eRttB0aZd9
— Szymon Przybysz (@SzymiPrzybysz) February 28, 2024
Transmisja Hurkacz – O’Connell (28.02): Gdzie oglądać ATP 500 w Dubaju?